Psi Patrol: Miasto Przygód Wzywa – Opinia

26 sierpnia 2021
2
0/5
Opis:

Kiedy Psi Patrol dowiaduje się, że burmistrz Humdinger przejął władzę nad tętniącą życiem metropolią, musi uratować Miasto Przygód przed jego samolubnymi intrygami! Fani wcielą się w tej grze w szczeniaki – w tym Chase’a, Skye i zupełnie nowego kumpla – i wykorzystują ich wyjątkowe umiejętności w misjach ratunkowych o wysoką stawkę. Rozmieszczaj nowe gadżety i pojazdy, aby eksplorować miasto i baw się jeszcze lepiej dzięki minigrom, takim jak “Pup Pup Boogie”. Dzięki trybom gry solo i współpracy lokalnej, ta zabawna platformówka 3D da młodym graczom i ich rodzinom szansę dołączenia do Psiego Patrolu w ich najodważniejszej misji.

Gry dla dzieci nie mają wysoko powieszonej poprzeczki – muszą być zabawne, przyjemne dla oka, stabilne i przede wszystkim – wciągające. Miałam okazję ograć najnowszą część gry Psi Patrol: Miasto Przygód Wzywa, która rzekomo jest wzorowana na filmie wyświetlanym niebawem w kinach, jednakże historia biegnie tutaj swoim tempem. Czy warto zainwestować ponad sto złotych w tę grę? Odpowiedź znajdziecie poniżej.

Psy, nasi bohaterowie, zostają podzieleni na pary i dla każdej z nich przygotowane są misje (łącznie sztuk 8), które w przeważającej większości polegają na tym samym – tu zgasić pożar, zniszczyć przeszkody, otworzyć zamki i przede wszystkim – zebrać smakołyki. Niestety gra jest na tyle mała, że można skończyć ją spokojnie w 4 godziny, a i nawet w tak krótkim czasie da się we znaki powtarzalność rozdziałów, co jest niestety sporym minusem gry.

Gra jest łatwa, możnaby rzec wręcz, że za łatwa, bo dla mojej 7-latki wszystkie czynności wydawały się łatwością, a gra i tak na każdym kroku podkreśla podstawowe mechaniki. Trochę elementów platformowych w wydaniu 3D, trochę zręcznościówki i naparzania przycisków. To by było na tyle. A i oczywiście gra posiada tryb lokalnej kooperacji.

Z dodatkowej zawartości dostępne są mini-gierki, opierające się na „wyścigu” w pogoni za smakołykami, torem przeszkód, taneczną grą zręcznościową i zbieraniem znajdziek na czas. Nic odkrywczego, ale w sumie wystarczająca rozrywka dla najmłodszych.

Jeżeli chodzi o platynę, to niestety aktualnie występują bugi powodujące niezaliczanie znajdziek, a co za tym idzie platyna jest ciężka do zdobycia, bo po prostu żeby gra zaliczyła Wam konkretne znajdźki, trzeba kilkukrotnie przechodzić dany level. Oprócz tego wszystko jest banalne.

Jeżeli mam ogólnie komuś tę grę polecić, to tylko dzieciom w wieku 4-6 lat. Dla starszych będzie to po prostu nudna zabawa, która nie przyciągnie Waszych pociech na dłużej niż 15 minut. Uwierzcie mi, sama miałam po pół godziny zmęczenie materiału. Więc – fani Psiego Patrolu będą raczej zadowoleni, reszta – niekoniecznie. Jeżeli cena gry znacząco spadnie, możecie się w nią zaopatrzyć, czego się nie robi dla młodego pokolenia. 🙂

Grę udostępnił wydawca.

Podsumowanie

Dobra zabawa dla dzieci w wieku mniej więcej 4-6 lat, chociaż rozgrywka jest ogromnie nużąca i powtarzalna. Dla fanów i fanek Psiego Patrolu - koniecznie!

Zalety

Wady