To ja go tnę! – Opinia

26 maja 2021
0

Mamy miecz, łuk i topór. Brakuje nam jedynie odważnej drużyny, która stawi czoła armii potworów. To ja go tnę! – to bardzo prosta w swych założeniach gra karciana, w której celem jest dosłownie ubicie trzech potworów – gracz, który tego dokona  – wygrywa. Na początku przygody wybieramy naszego przywódcę drużyny i dobieramy pięć kart na rękę. Następnie z talii potworów rozkładamy trzy karty, jako początkowy „zestaw startowy potworów” do pokonania. W każdej turze wykonujemy określone czynności, które „kosztują” odpowiednią liczbę punktów akcji. Generalnie mamy ich trzy, choć niektóre karty mogą zapewnić ich dodatkową ilość. I tak kolejno możemy wykonać: dobranie bądź zagranie karty z ręki albo wykonanie akcji bohatera z naszej paczki (1 punkt akcji), możemy zaatakować potwora (2 punkty akcji) albo odrzucić karty z ręki dobierając nowe (3 punkty akcji).

Taka mechanika pozwala doskonale planować strategię rozgrywki, jednocześnie „hamując” waleczne zapędy innych graczy. Karty są tak skonstruowane, że trzeba z rozwagą i rozsądkiem rozdysponowywać punkty akcji. Wygrywa ten gracz, który jako pierwszy pokona 3 szkarady, albo zgromadzi całą drużynę bohaterów wszystkich klas (jest ich 6). Karty (standardowa talia liczy ich 115) możemy podzielić na kilka rodzajów. Bohaterowie posiadają różne zdolności, przede wszystkim ataku oraz „robienia na złość” naszym współgraczom. Wśród bohaterów znajdziemy wojownika, strażnika, złodzieja, łowcę, maga (czarodzieja) oraz barda. W naszej „paczce” możemy mieć ich dowolną liczbę, a przy komplecie różnych bohaterów automatycznie wygrywamy rozgrywkę. 

Kolejne karty to przedmioty (zwykłe i przeklęte) – jedne usprawniają rozgrywkę, drugie zaś najlepiej podrzucić bez wyrzutów sumienia przeciwnikom. W pudełku znajdziemy jeszcze karty magii i zaklęć oraz modyfikatory rozgrywki, pozwalające na zmianę wyniku rzutu kośćmi, co często przesądzi o pokonaniu bądź nie – krwiożerczych potworów. W talii znajdują się dodatkowo karty wyzwania, które przy szczypcie szczęścia w rzutach K6 pozwolą na przeszkodzeniu przeciwnikom w wykonaniu danej akcji.

Gra jest mocno złośliwa i dodatkowo pozwala na sporą negatywną interakcję między graczami. Do tego dochodzi jeszcze bardzo duża losowość, potęgowana przez rzuty kośćmi (musimy np. wstrzelić się z oczkami na kościach, by ubić potworka). Ze skalowaniem rozgrywki zauważyłam mały problem. Przy dwóch, trzech graczach rozgrywka jest raczej średnio emocjonująca. Dopiero pełna obsada (5-6 graczy) dostarcza wypieków na twarzy.  Jeżeli chodzi o kategorię wiekową, to zdecydowanie gra nadaje się dla graczy powyżej 10 lat, z uwagi na złożoną rozgrywkę (mimo że zasady ogólnie są proste). Niezbędne jest planowanie strategii na przyszłość oraz umiejętne gospodarowanie i zagrywanie kartami. Regrywalność jest spora z uwagi na sporą liczbę i różnorodność kart. Ich wykonanie (faktura, grubość) jak najbardziej na plus. Nic się nie gnie, nie łuszczy i nie wygina znacząco. Ilustracje są całkiem przyjemne, ładnie wykonane, w klimacie fantasy. Humor w kartach nawiązuje do tego znanego z Odjechanych jednorożców, więc jakiejś totalnej żenady nie ma.  Na plus zdecydowanie wygodna wypraska oraz bardzo fajne dwie kości K6, w ciekawym kolorze z ilustracją rogu jednorożca zamiast „1”. Karty przywódców drużyn oraz potworów są „większego rozmiaru” co dosyć zgrabnie prezentuje się na naszym stole. 

Przyznam, że gra jest całkiem klimatyczna, a to zasługa przede wszystkim udanych ilustracji i tłumaczenia tekstu. Minusem jest moim zdaniem krótki czas rozgrywki (30-60 minut informacja pudełkowa, przy dwóch gracza to ok. 15 minut), niewielka liczba potworów do ubicia (15) oraz spora i średnio kontrolowalna losowość.

To ja go tnę! – to przede wszystkim humor, emocjonująca – porywająca rozgrywka, prostota zasad i mnogość strategii. Zdecydowanie zakwalifikowałabym grę jako typowo „imprezową” z przystępnym humorem na kartach. To taki prosty RPG z mechaniką zbierania zestawów i zarządzania ręką, dobrze wykonany, myślę że wystarczająco klimatyczny i wypełniony po brzegi negatywną i złośliwą interakcją.

 

Dla kogo?

  •  2-6 graczy
  • od 10 lat
  • 30 – 60 minut

 

W pudełku znajdziemy:

  • 115 kart talii głównej
  • 6 kart przywódców drużyn
  • 15 kart potworów
  • 6 kart pomocy
  • 2 kości k6
  • instrukcja

 

Grę zakupisz: TUTAJ!

 

Grę udostępnił wydawca.