Nie czytałam „Pieśni lodu i ognia” G.R.R. Martina, a sam serial również mnie nie nigdy nie zdołał porwać. Tematyka i intrygi w Westeros są mi może nie obce – a powiedziałabym raczej, że obojętne. Na półkach sklepowych pojawiła się nowa Gra o tron: Sojusze. Czy to kolejny sposób na odcinanie kuponów od popularności serialu? Poniekąd tak.
Nowa gra karciana jest przeznaczona dla 3-6 osób. Podczas rozgrywki nie obędzie się bez spisków, intryg, negatywnej interakcji osadzonej w tematyce serialu. W niewielkim pudełku znajdziemy przede wszystkim karty: liderów, sojuszników, karty wydarzeń i wpływu; żetony władzy, znacznik rund, pierwszego gracza oraz pór roku.
Jakość wykonania jest poprawna. Karty wyglądają na solidne, sztywne, z ciekawymi i klimatycznymi ilustracjami znanymi z serialu. Najsłabszym elementem jest plansza – zdecydowanie mogłaby być na grubszym papierze, kartonie i być większa.
Rozgrywka przebiega w prosty sposób. Przygotowujemy talię Sojuszników, karty wpływu (licytacji), żetony władzy. Wybieramy swojego bohatera spośród m.in. Ceresi Lannister, Johna Snowa, Daenerys Targaryen. Celem graczy jest stworzenie Małej Rady (po lewej i prawej stronie pola gry). Sęk w tym, że sojuszników współdzielimy z sąsiadami. Ogólnie rozgrywka przepełniona jest dużą losowością, co wprowadza sporo chaosu i przypomina trochę działanie na oślep (nie wiemy, jakie karty wylosujemy, czy jaką wartość żetonu władzy otrzymamy). Ciężko zaplanować strategię czy plan działania, tym bardziej, że otrzymujemy dużą dawkę negatywnej interakcji (kradzież, zabójstwo członka rady albo nawiązywanie dobrych stosunków). Po prostu nie wiadomo, którą drogę iść, jak ukierunkować swoje poczynania w tworzeniu Małej Rady.
Wizualnie karcianka prezentuje się bardzo dobrze, jest klimatycznie z wyraźnymi odniesieniami do serialu (przede wszystkim wizerunki bohaterów sagi). Mi osobiście w Grze o tron: Sojusze czegoś zabrakło, nie wiem czy wynika to z chaotycznej, nużącej rozgrywki czy jej niezbalansowania.. Dla fanów serialu z pewnością będzie to ciekawa pozycja, mnie jednak nie za bardzo porwała.
Grę kupisz TUTAJ!
Dla kogo?
- od 14 lat;
- gra karciana;
- liczba graczy: 3-6;
- czas rozgrywki: ok. 90 minut.
Zawartość pudełka:
- oś czasu
- 57 żetonów i znaczników
- 174 karty
- instrukcja
Grę udostępnił wydawca: