Mortal Kombat wraca na salony! Jedna z najbardziej wyczekiwanych premier roku doczekała się swojego wydania fizycznego, więc bierzemy na warsztat tegoroczną filmową odsłonę jednej z najpopularniejszych gier wszech czasów. Ma w sobie coś telewizyjnego, co w mieszance z kinowym charakterem czasami wygląda dosyć zabawnie, ale czego się nie wybaczy tym znanym postaciom?
Przypominamy, że trwa konkurs, w którym do wygrania są aż 4 sztuki filmu na DVD!
Założenie było proste – dać fanom to, czego chcą – czyli dużo bohaterów, krwawe walki i dużo funu, zapominając przy tym o wątku fabularnym – hej, czy nie tak właśnie wygląda większość produkcji z tej serii? Fabuła bowiem jest tutaj prost jak budowa cepa – Cole Young jest tutaj główną osią historii i przy pomocy nowych przyjaciół i Lorda Raidena, trenuje, aby stanąć do walki z czarnym charakterem i w dużym uproszczeniu – podejmuje próbę ratowania nie tylko świata, ale i samego siebie. Oprócz głównej ekipy sporo tutaj postaci, które są tylko tłem i nie mają żadnych większych zadań, ot po prostu sobie są i fani mają na czym zawiesić oko.
Choreografia jest oparta na ruchach z gry, dlatego dla wielu widzów może nie wydawać się aż tak spektakularna, jakby tego chcieli. Moim zdaniem w tym właśnie tkwi piękno tego elementu – całkowity hołd dla gry, szczególnie przy żarciku o niskim ciosie. Unikalna choreografia, gdzie każda walka jest inna i ma inne tempo, to coś, czego oczekiwałam od tego filmu. Dodatkowo zostajemy przeniesieni w sam środek znanych nam z gry aren. Brutalne sceny, dużo krwi, fizykalność ruchów, brud – to wszystko tutaj znajdziecie.
Mimo że większość z nas jest przyzywczajona do aktorskiej obsady z lat 90′, z czystym sumieniem mogę napisać, że aktorsko film stoi na dosyć wysokim poziomie. Widać tutaj zgranie i przyjaźnie rozwinięte na planie i było by to wszystko idealne, gdyby jednak cała produkcja nie wyglądała czasami bardzo telewizyjnie. Macie czasami tak, że po prostu widzicie okiem, że coś na ekranie nie gra i wygląda tanio? Tutaj jest to bardzo często wina operatora, a jest to dla mnie o tyle dziwne, że przecież Germain McMicking brał udział w tworzeniu takich obrazów jak np. „Detektyw”. Do tego oczywiście dochodzą czasami mierne efekty specjalne i tak oto mamy do czynienia z typową definicją filmu 5/10.
Krótko – nie jest to najlepszy film, ale na pewno nie można też go wrzucić do worka gniotów. Dużo easter eggów dla fanów serii, zadowalająca choreografia walk i o dziwo, dobrze zagrane postaci – bronią ten film, sprawiając, że rozumiem dlaczego wiele osób bawiło się wręcz świetnie na tym seansie. Mimo dziwnych decyzji fabularnych, widać w tym filmie serducho twórców, którzy należą do największych fanów serii. Nie do końca jednak jestem przekonana, że osoby niezaznajomione z serią, znajdą tutaj coś dla siebie, ponieważ ciężko im będzie wejść w ten świat, ponieważ film jest mimo wszystko dosyć chaotyczny. Tak czy inaczej, czekam na sequel!
WYDANIE PUDEŁKOWE:
Na przodzie pudełka znajdziecie tylko i wyłącznie grafikę promującą, która, trzeba przyznać, jest gustowna. Bok jest utrzymany w tej samej kolorystyce, a z tyłu, oprócz sylwetki Scorpiona, znajdziemy kadry z filmu oraz standardowe informacje o dodatkach i specyfikację wydania. Trzeba przyznać, że film pod względem obrazu jest dosyć wymagający – bo przedstawia całą gamę kolorów i zabawy światłem. O dziwo, format Blu-ray radzi sobie z tym bardzo dobrze, dostarczając „żyletę” nawet w ciemnych sceneriach. Dolby Atmos na krążku może cieszyć, ale odnoszę wrażenie, że cały dźwięk przesunięty jest za bardzo w stronę dialogów, przez co dźwięki tła są dosyć mocno przytłumione.
Bardziej szanuję ten film po obejrzeniu dodatków, więc polecam je przejrzeć – widać tam sporo serducha włożonego w tę produkcję. Na płycie znajdziecie usunięte sceny, omówienie sylwetek postaci, wejdziecie w tajniki scenografii, efektów specjalnych i kostiumów. Nie zabraknie też materiału odnośnie easter eggów czy konkretnie omówionych scen, które zostały rozłożone na czynniki pierwsze. Dodatki posiadają polskie napisy.
SPECYFIKACJA WYDANIA :
Czas trwania: | 109 minut (01:50:03) |
Obraz: | 1080 High Definition ; 2.39:1 ; 16×9 |
Dźwięk: | Dolby Atmos- TrueHD: angielski
Dolby Digital: czeski, hindi, polski (lektor), węgierski |
Napisy | angielskie, bułgarskie, chińskie, czeskie, polskie, rumuńskie, węgierskie |
Menu: | j. angielski |
EAN: | 7321931356503 |
Dystrybucja: | Galapagos |
LISTA DODATKÓW:
- Deletes Scenes – 00:04:31 – Usunięte sceny.
- Reel 3 – Scene 33, Extended Cole Nightmare and Longer Kano Plane Story
- Reel 3 – Scene 35, Sea of Spikes
- Reel 4 – Scene 55A, Kung Lao & Liu Kang Meet with Raiden in Chinese Garden
- Reel 5 – Scene 75, Sub Confronts Shang
- From Game to Screen: The Making of Mortal Kombat – 00:21:30 – Trochę o genezie, kostiumach, postaciach, scenografii, efektach specjalnych etc.
- Mortal Kombat: Fan Favorite Characters – 00:16:51 – Sylwetki postaci, które występują w filmie.
- Cole Young
- Sonya Blade
- Kano
- Sub-Zero
- Jax
- Lord Raiden
- Scorpion
- Shang Tsung
- Liu Kang
- Kung Lao
- Mileena
- Fight Koreography – 00:09:05 – Omówienie choreografii większości walk zawartych w filmie.
- Into the Krypt: Easter Eggs of Mortal Kombat – 00:04:11 – Coś dla prawdziwych fanów – easter eggi
- Anatomy of a Scene – 00:11:57 – Rozkładamy sceny na czynniki pierwsze.
- Hanzo Hasashi v. Bi-Han
- MMA Fight: Cole v. Ramirez
- Sonya v. Kano
- Scorpion v. Sub-Zero
- Reiko v. Jax
- Kabal v. Liu Kang
- Mileena v. Cole