Resident Evil 2: Widmowi ocalali – Poradnik do trofeów i osiągnięć

Widmowi ocalali to darmowy dodatek pojawiający się w grze w ramach aktualizacji. Dodaje on cztery krótkie alternatywne scenariusze związane z postaciami, które oryginalnie źle skończyły. Są do zdobycia tutaj tylko dwa pucharki, ale jeden z nich jest dość męczący.

Informacje ogólne:

• Stopień trudności wbicia 100%: 7/10
• Czas do zdobycia 100%: 2-5 godzin
• Liczba trofeów: x0/ x0 / x1 / x1
• Liczba trofeów offline: 2
• Liczba trofeów online: 0
• Minimalna liczba przejść: 4
• Trofea możliwe do przeoczenia: BRAK – tryby są krótkie, więc spokojnie można dozbierać jakąś brakującą znajdźkę.
• Zglitchowane trofea: BRAK

W ramach podziękowania za poradnik, o ile się oczywiście przydał, możesz postawić mi kawę!

Krok po kroku:

By odpalić poziomy z dodatku w menu głównym gry wybieramy opcję Dodatkowe tryby. Tam w dowolnej kolejności możemy ograć trzy scenariusze. Ostatni, czwarty, odblokuje się po ukończeniu pozostałych.

KROK I – Ukończenie wszystkich scenariuszy na poziomie trudności Trening i zebranie wszystkich znajdziek.

By odblokować ostatni scenariusz wystarczy przejść każdy z dostępnych trzech na poziomie trudności Trening. Nie stanowi to większego wyzwania i nie powinniśmy mieć z tym problemów. Przy okazji skupmy się na ustrzeleniu wszystkich Panów Szopów w tych trybach do trofeum Pełna kolekcja.

Zasady dodatkowych trybów:

• Nie ma zapisów gry. Zginiemy = gramy od nowa.
• Nie znajdujemy żadnych przedmiotów poza widocznymi na poniższych screenach.
• Zabierajmy przedmioty z upuszczonych przez zombie plecaków.
• Korzystajmy z automatów ze sprzętem. Są one też specjalnie oznaczone na mapie.
• Nie przejmujmy się czasem, nie jest nam do niczego potrzebny.
• Nie musimy ubijać wszystkich przecinków. Część można bez problemu wyminąć.
• Nie przejmujmy się śmiercią. Rozdziały są naprawdę krótkie i nie ma problemu, by je powtórzyć. A ustrzelone znajdźki są traktowane jako zebrane niezależnie od tego czy zginiemy, czy nie.

KROK II – Ukończenie scenariusza „Bez wyjścia” na standardowym poziomie trudności.

Po ukończeniu trzech dostępnych wcześniej trybów odblokuje się nam czwarty nieco inny. Mamy tu do ustrzelenia ostatniego Pana Szopa. Ten scenariusz jednak musimy ukończyć na normalnym poziomie trudności z gwiazdkami. I jest to dość męczące wyzwanie. Po więcej informacji zapraszam do opisu: Szeryf po zbóju.

Poradnik:

Szeryf po zbóju / Hell of a Sheriff GS: 30
Ukończ scenariusz Bez wyjścia (nie w trybie treningu). / Complete the No Way Out scenario. (No training mode)

Aby odblokować scenariusz „Bez wyjścia” musimy najpierw ukończyć pozostałe trzy ze scenariuszy. Można i spokojnie na poziomie trudności Trening. Wtedy będziemy mogli przystąpić do działania.

Ten pucharek możemy zdobyć tylko na poziomie trudności oznaczonym jako pięć gwiazdek. I mówiąc szczerze sprawiło mi to największy kłopot ze wszystkich trofeów w tej grze. Ale to jednak jest mocno kwestia szczęścia. Tutaj nie mamy przemierzania trasy z punktu A do B jak w poprzednich scenariuszy. Znajdujemy się na niewielkim obszarze stacji benzynowej znanej z prologu gry i naszym zadaniem jest ubić tam 100 zombie. Wydaje się proste, ale może nie być łatwo. Wraz z kolejnymi pokonanymi falami pojawiają się coraz trudniejsi przeciwnicy i często bywa, że jeśli nie poradzimy sobie z nimi dostatecznie szybko, zlezie się ich tyle, że nas zeżrą. Uzbrojeni jesteśmy w pistolet z nieskończoną ilością amunicji, ale jego skuteczność nie jest wysoka. Przydaje się, ale najistotniejsze jest korzystanie z broni zostawianej w plecakach pokonanych zombiaków. Pozostaje mi życzyć Wam szczęścia, bo tu będzie ono potrzebne.

Ogólne porady:

• Zobaczmy na YouTube kilka różnych filmików przesyłanych przez graczy. Pokazują ciekawe taktyki i zachowania na konkretne fale wrogów. Nie będę linkował tu żadnych, bo w zasadzie każdy jest dobry, a warto sprawdzić kilka, bo ludzie potrafią mieć dobre strategie do zaprezentowania.
• Nie przejmujmy się początkowymi porażkami. Tak czy siak będziemy musieli zapamiętać jak toczy się cała walka, aby później móc odpowiednio reagować.
• Nie strzelajmy do karnistów noszonych na plecach przez niektóre zombiaki. Podprowadzajmy je w strategiczne miejsca i tam odstrzelmy nogi, aby sam ładunek wybuchowy został jako pułapka na później, gdy zrobi się gorąco. Przy wysadzaniu nie musimy trzymać się daleko, gdyż nie odnosimy żadnych obrażeń od eksplozji.
• Zarządzajmy ekwipunkiem. Z plecaków dobierajmy broń i używajmy jej najlepiej na konkretne typy przeciwników. W przypadku, gdy w danej broni skończy nam się amunicja lub zostanie jej bardzo mało, wywalajmy ją od razu z ekwipunku. Samej amunicji tu nie dostaniemy, a jedynie kolejny egzemplarz, więc nie ma sensu tego trzymać.
• Zbierając roślinki łączmy je przede wszystkim niebieska+czerwona+zielona. Nie tylko nas wyleczy, zredukuje zatrucie, ale także zwiększy odporność na obrażenia i całkowitą odporność za zatrucie przez pewien czas.
• Pilnujmy przeładowywania pistoletu. Kilka razy miałem głupią sytuacje, że okazało się, iż mam pusty magazynek w bardzo złym momencie.
• Wyrzutnie rakiet trzymajmy na naprawdę ostateczną sytuację w okolicach 85 ubitych wrogów.
• Gdy sam początek poszedł fatalnie lepiej wyjść i zacząć od nowa, bo w końcowych falach ranni z samym pistoletem raczej nic nie zdziałamy.
• Zapamiętajmy, do których drzwi się dobijają przeciwnicy. Wejścia są trzy i w początkowych fazach można spokojnie ogarnąć skąd nadchodzą zombiaki.
• Kluczowe jest szybkie eliminowanie wrogów w konkretnej fali. Jeśli wlezie nam na raz cała grupa, może być trudno wyjść z tego cało. Warto jednak pamiętać, że są momenty przestoju, gdy nie pojawi się kolejna fala nim nie ubijemy poprzedniej. Przykładowo mając 19 pokonanych możemy spokojnie pozbierać rzeczy z plecaków, gdy łaził będzie za nami tylko jeden typ.
• Możemy uciekać przed przeciwnikami między regałami i ladą, ale łatwo mogą nas zajść z dwóch stron. Szczególnie w późniejszych etapach, więc radzę uważać.
• Co ciekawe – warto grać na słuchawkach z dźwiękiem przestrzennym. Dzięki temu usłyszymy skąd nadchodzą przeciwnicy, bo w natłoku walki łatwo ich nie zauważyć.

Typy zombie:

• Zwykły zombiak – najprostszy przeciwnik. Szkoda na niego zużywać mocniejszy arsenał niż pistolet, chyba, że atakuje cała chmara.
• Zombiak z plecakiem – w miarę możliwości zabierajmy się za nich szybko, by zgarnąć przenoszony łup.
• Zombiak z materiałami wybuchowymi – podprowadzajmy ich w kluczowe miejsca i detonujmy tak, by zabrały ze sobą większą liiczbę przeciwników. Bardzo się to przydaje.
• Opancerzony zombiak – te możemy też spokojnie eliminować z pistoletu, ale należy strzelać w nieosłonięte pancerzem części ciała. Dobrym pomysłem jest też Iskrownik, bo trafiony i przytrzymany do końca impuls eliminuje niezależnie od punktu, w który trafiliśmy.
• Niebieski zombiak – te odmiany zatruwają po tym jak nas ugryzą lub jeśli zginą w będąc blisko nas. Dobrze się na nie sprawdza shotgun, ale pamiętajmy by trzymać dystans. No chyba, że jesteśmy pod wpływem uodporniających ziółek. Wtedy możemy ubijać i z bliska.
• Biały zombiak – to najgorsza odmiana przeciwników. Są szybcy i wytrzymali. Pojedyncze egzemplarze warto traktować Iskrownikiem. Grupy najlepiej palić miotaczem ognia. Shotgun z bliskiej odległości w głowę też daje radę.

Pełna kolekcja / Got 'Em GS: 20
Zniszcz wszystkich Panów Szopów ukrytych w trybie Widmowi ocalali. / Destroy all Mr. Raccoons hidden in The Ghost Survivors mode.

W dodatku mamy do zebrania dokładnie 10 Panów Szopów podzielonych na wszystkie dostępne scenariusze. Niezależnie od tego czy zginiemy w danym trybie, czy go ukończymy, ustrzelona figurka zostaje uznana jako zniszczona. Nie musimy wszystkich zebrać w jednym przejściu. Jeśli jakąś przegapimy – wystarczy potem poszukać tylko tej jednej brakującej.

„Nie ma czasu na żałobę”

Pierwszy Pan Szop znajduje się zaraz na początku rozdziału. Jak tylko przechodzimy przez sklep z bronią możemy go ustrzelić.

Drugi Pan Szop czeka kawałek dalej, gdy przez parking komisariatu zejdziemy do podziemi. W dowolnym miejscu tego obejścia możemy spokojnie ustrzelić figurkę.

Po zjeździe do kanałów udajmy się najpierw po Pana Szopa #3, a potem wróćmy tą samą drogą po Pana Szopa #4.

Kierujemy się zgodnie z mapą najpierw po Pana Szopa #3. Po zejściu schodami należy skręcić w tą ślepą odnogę. Figurka znajduje się na jednej z beczek stojących powyżej naszego poziomu.

Po wybraniu drogi po Pana Szopa #4 na końcu kanału przed schodami w górę znajdziemy figurkę w jednym z pomniejszych tuneli. Tylko uwaga, bo po drodze w ściekach czają się aż trzy te glutowate potwory.

„Zbieg”

Pana Szopa znajdziemy po wyjściu z sierocińca i przejściu przez autobus pełen zombiaków. Wejdziemy na kort tenisowy i tam na ławeczce będzie figurka. Uwaga na Lizacza. Polecam najpierw go zastrzelić albo zniszczyć figurkę nożem.

Po przedostaniu się przez wąskie przejście gdzie nękały nas białe zombiaki i psy trafimy znowu na ulicę. Pan Szop znajduje się wewnątrz karetki pogotowia. Tylko uważajmy, bo w okolicy kręci się sporo przeciwników.

Ostatniego Pana Szopa w tym trybie znajdziemy w sekcji więziennej komisariatu. Aby się dostać do wymaganej celi musimy najpierw wejść w pierwszy korytarz. Otworzą się wtedy wszystkie cele, a w tym i drugi korytarz prowadzący do figurki.

„Zapomniany żołnierz”

Tego Pana Szopa trudno zauważyć. W pewnym momencie będziemy wjeżdżać małą windą do góry. Gdy już winda się zatrzyma, zza jednej z barierek możemy zauważyć figurkę.

Pod koniec trybu, gdy przejdziemy przez most i dostaniemy się do recepcji laboratorium, będziemy musieli skręcić do pomieszczenia ochrony. Jest ono zamknięte i otwiera się dopiero, gdy pojedziemy do bramy wyjściowej. Wtedy wylezie stamtąd Pan X, a my musimy go minąć i ustrzelić figurkę na jednym z biurek.

„Bez wyjścia”

Ostatni tryb nie ma mapki, bo dzieje się tylko na małym obszarze stacji benzynowej z prologu gry. Figurka znajduje się za jednymi z drzwi. Otwierają się one tylko, gdy przechodzą przez nie przeciwnicy, więc trzeba wyczekać na dobry moment do strzału.

Materiał zrealizowany na bazie własnych doświadczeń z grą.
Zabrania się kopiowania bez zgody autora!