
Layers of Fear
Layers of Fear to ciekawy projekt przygotowany przez rodzime studio Bloober Team. Choć z początku wiele osób myślało, że czeka nas trzecia odsłona serii, mamy do czynienia z odświeżeniem, jak już wiadomo z materiałów promocyjnych.
Poniżej lista naszych recenzji.
Layers of Fear to ciekawy projekt przygotowany przez rodzime studio Bloober Team. Choć z początku wiele osób myślało, że czeka nas trzecia odsłona serii, mamy do czynienia z odświeżeniem, jak już wiadomo z materiałów promocyjnych.
Capcom ostatnio ma dobrą passę. Ich wszystkie duże tytuły na przestrzeni kilku ostatnich lat okazały się większymi lub mniejszymi sukcesami – czy to doskonałe remake’i kolejnych odsłon Resident Evil, czy mająca gigantyczną społeczność oddanych fanów seria Monster Hunter.
Po czterech latach od premiery Star Wars Jedi: Fallen Order doczekaliśmy się kontynuacji przygód Cala Kestisa i BD-1. Pierwowzór był całkiem solidną produkcją łączącą eksplorację rodem z gier o słynnej pani archeolog, z walką czerpiącą z dorobku firmy From Software.
Marka LEGO na dobre zadomowiła się w świecie gier. Poza adaptacjami filmów czy animacji, dostaliśmy również kilka innych oryginalnych produkcji sygnowanych logo duńskiej firmy. Ostatni raz kiedy mogliśmy się ścigać klockowymi wyrobami pamiętają już zapewne tylko stare zgredy (LEGO Racers z czasów PSX/N64, czyli ponad 20 lat temu).
Debiutanckie dzieło niezależnego studia Embers to przygodowa gra akcji z elementami RPG. Naszym protagonistą jest jedna ze świetlistych istot zamieszkujących oniryczną krainę. Niestety do krainy, jak i do serc jej mieszkańców wdarł się mrok. Tutaj też zaczyna się nasza przygoda mająca na celu przywrócenie równowagi.
Dead Island 2 to kontynuacja serii opowiadającej o epidemii zombie osadzonej w raczej malowniczych regionach świata. Początkowo nad tytułem sprawowało piecze studio Sumo Digital, ale z czasem projekt został przejęty przez Deep Silver Dambuster Studios. Zazwyczaj takie zawirowania nie odbijają się pozytywnie na końcowym produkcie, ale tu już we wstępie mogę was uspokoić.
Kolejna odsłona stworzonej przez studio Capcom kultowej serii Resident Evil doczekała się swojego remake’u. Chętnie ogrywam te odświeżone tytuły i muszę przyznać, że wypadają one przynajmniej solidnie. Zresztą poprzednie były bardzo ciepło przyjęte przez graczy. Czwórka przez wielu graczy uznawana jest za najlepszą w dorobku tej marki, więc i oczekiwania były wysokie.
Świnka Peppa: Światowe Przygody to kolejna produkcja Outright Games w świecie opartym na popularnym serialu animowanym dla najmłodszych. Dosłownie najmłodszych. Jeśli nasz klon potrafi utrzymać w swoich rąsiach pada i do tego wciskać jeden przycisk, to jest gotowy na dołączenie do przygód Świnki Peppy.
Monster Energy Supercross 6 to kolejna oficjalna odsłona dotycząca zawodów motocrossowych przygotowywana przez doświadczone studio Milestone. Osobiście nie jestem fanem tego sportu, acz od czasu do czasu nachodzi mnie chęć, by sobie wsiąść na motor i poskakać.
Przyznam się bez bicia – nie grałem w pierwszego Octopath Travelera, choć była to jedna z tych kilku gier, których mocno zazdrościłem posiadaczom innych platform.
W roku 184 terenami, które znamy jako dzisiejsze Chiny, wstrząsnęły dramatyczne wydarzenia, które na zawsze zmieniły oblicze królestwa. To wtedy doszło do tzw powstania Żółtych Turbanów i to wtedy rządy dynastii Han zmierzały ku końcowi. To też w tym okresie po ziemi panoszyły się piekielne bestie i demony rodem z legend.
Scars Above to wymagający shooter przygodowy sci-fi z widokiem zza pleców. Gra osadzona jest w mistycznym, obcym świecie z zawiłą fabułą. Na ziemskiej orbicie pojawia się statek w kształcie piramidy, nazwany przez ludzi – Metahedronem. Naukowcy kontaktują się ze SCARs – jednostką złożoną z naukowców i inżynierów – aby dany obiekt zbadali.