Paradoks Cloverfield miał swoją premierę na platformie Netflix. Polski dystrybutor – Imperial CinePix – postanowił jednak wydać również ten film na nośniku Blu-ray. Czy warto zainwestować w krążek?
FILM:
Ziemia nie jest miejscem, na którym czuć się bezpiecznie. W obliczu kryzysu energetycznego grupa astronautów ma niemałe zadanie do wykonania. Podczas próby odpalenia eksperymentalnej technologii w kosmosie nie wszystko idzie po ich myśli, a skutki całego przedsięwzięcia mogą być dużo bardziej rozległe, niż zakładano. Ciężko jest powiedzieć cokolwiek więcej o tym filmie, aby nie psuć Wam całej historii, więc pozwólcie, że skończę zarys fabuły na tych kilku zdaniach.
Mam problem z tą produkcją. I to naprawdę duży. Jest to w pewnym sensie prequel poprzednich części serii, więc w teorii nic nie jest w stanie nas zaskoczyć i tak też jest. Nie jest to rasowy thriller. Nie znajdziecie tutaj poczucia grozy czy jakichkolwiek jump-scare’ów, czyli horror też odpada. Znajdziecie za to tanie żarciki, egzystencjalne dylematy, wątek miłosny i rodzinny, zdradę i kwantowe zagadki. W sumie – jest tu wszystko to, czego powinno nie być. Produkcja, która sama nie wie czym jest to najgorszy z możliwych typów. Miał wyjść kolejny klimatyczny film, a wyszła totalna papka bez żadnej charyzmy.
Oglądałam Paradoks Cloverfield w dzień premiery na platformie Netflix i w sumie się trochę ucieszyłam, że wychodzi fizyczne wydanie, które pozwoli mi dać filmowi drugą szansę. Mówiłam sobie – może to tylko zły dzień, a ten film naprawdę zasługuje na uznanie? Jednak po drugim seansie z bólem serca muszę stwierdzić, że jest to kino sci-fi, które staram się unikać. Niezobowiązujące, próbujące wyjaśniać pewne sprawy, a tak naprawdę sprawia, że mamy jeszcze więcej pytań co do całej serii. Do tego konkretne powiązania do Cloverfield Lane i Projektu: Monster są tak okropnie wstawione na siłę, iż wydawało mi się, że film w zamyśle w ogóle nie był częścią tego uniwersum.
Na papierze obsada wygląda dosyć imponująco, jednak tylko trójka aktorów zasługuje na pochwałę, a i tak nie są to jakieś świetne występy, które zapamiętam na długie lata. Mowa tutaj o Gugu Mbatha-Raw, Danielu Brühl i Elizabeth Debicki. Między dziewczynami jest dosyć ciekawa relacja, o której dowiecie się podczas filmu i to głównie te dwie panie ciągną całą historię. Daniela wyróżnia już po prostu jakość, którą prezentuje w każdym swoim projekcie. Reszty obsady już nawet teraz, kilka minut po obejrzeniu filmu, nie pamiętam, a ich bohaterowie byli mi totalnie obojętni. I to jest największy problem tego filmu. Nie ma żadnego powiązania między bohaterami a widzem.
Czy obejrzę jeszcze kiedyś ten film? Wątpię. Paradoks Cloverfield to nieudany eksperyment, do którego nie chce się wracać. Nadal pozostanę fanką klimatycznego Cloverfield Lane 10, z tego samego uniwersum i trochę boli co zrobiono z tą serią. Na papierze wszystko pewnie wyglądało obiecująco, jednak coś po drodze nie wyszło. Netflix, zarówno w swoich oryginalnych produkcjach, jak i tych wykupowanych na premierę, nie jest w stanie przeskoczyć pewnego poziomu. Są oczywiście wyjątki, jak np. Roma, ale to jest igła w stogu siana. Opisywana produkcja jest filmem totalnie do zapomnienia.
WYDANIE:
Gdyby nie niebieski pasek z napisem „Blu-ray” z przodu, byłaby to okładka idealna. Bardzo ładna grafika na froncie, którą ozdabia tytuł, informacja o producencie i krótki cytat. Bok piękny w swojej prostocie jest zupełnie skontrastowany z tyłem, na którym stworzono interesujący kolaż. Rozłożenie informacji o wydaniu zasługuje na duże brawa. Menu niestety nie zostało przetłumaczone na język polski.
Dodatków za dużo nie ma – jest to w sumie prawie 30 minut materiałów o realizacji produkcji i połowę tego czasu poświęcono omówieniu obsady i postaci w filmie występujących. Mimo iż jest to tylko pół godziny, całość jest zrealizowana bardzo dobrze i jeżeli będziecie chcieli po seansie Paradoks Cloverfield dowiedzieć się trochę więcej o tym tytule to w dodatkach na pewno znajdziecie informacje dla siebie.
SPECYFIKACJA WYDANIA:
Czas trwania: | 102 minuty |
Obraz: | 1080 High Definition ; 2:40:1 ; 16×9 |
Dźwięk: | Dolby Atmos: angielski
DD 5.1: francuski, japoński, hiszpański, niemiecki, polski lektor, portugalski, włoski |
Napisy: | angielskie, arabskie, duńskie, fińskie, francuskie, hiszpańskie, holenderskie, niemieckie, norweskie, polskie, portugalskie, tajskie, włoskie |
Menu: | j. angielski |
Dodatki: | j. polski |
EAN: | 5903570074165 |
Dystrybucja: | Imperial CinePix |
LISTA DODATKÓW:
- Materiał o realizacji filmu Paradox Cloverfield / Things are not as they appear: The making of the Cloverfield Paradox – 00:14:23 – Począwszy od czytania scenariusza, oświetlenia przez scenografię po odczucia aktorów.
- Obsada / Shepard team: The cast – 00:14:48 – Obszerny materiał o ekipie aktorskiej. Poszczególne emocje, omówienie postaci, nauki mandaryńskiego i ogólnej pracy na planie .