
Diablo IV – Wrażenia z bety
Nie jestem weteranem, jeśli chodzi o polowania na demony oraz ogólnie w gatunku hack’and’slash. Diablo to jednak marka, którą zna praktycznie każdy choć trochę interesujący się branżą gier. Sprawdzenie wersji beta więc człowieka zaczęło kusić w takim stopniu, jak robi to Lilith z mieszkańcami świata Sanktuarium.