Od początku byłem do Undertale nastawiony bardzo pozytywnie i chciałem się na własne oczy przekonać czy zachwyty nad tą grą są uzasadnione. Mimo iż pierwsza godzina gry nie powaliła mnie na nogi, fabuła rozpędziła się w drugiej połowie i nie zdjęła nogi z pedału gazu aż do (pierwszego) końca.
![Ilustracja do: Undertale – Poradnik do trofeów i osiągnięć](https://lowcytrofeow.pl/wp-content/uploads/2018/09/Undertale_006_Temmie-536x303.jpg)