Bloodstained to nietrudna platyna, która wymaga jednak poświęcenia kilkunastu dodatkowych godzin na wymaksowanie wszystkich trofeów. Przy ciekawych walkach z bossami i bogatym wachlarzu ekwipunku i umiejętności droga po pucharki na pewno nie będzie nudna.
Bloodstained: Ritual of the Night – Opinia
Nocne rytuały najlepiej odprawiać przy akompaniamencie symfonii. Koji Igarashi udowodnił, że doskonale pamięta lata spędzone nad serią Castlevania i odmłodził znaną markę pod inną banderą. Nie ma Alucarda, nie ma Richtera, ale Miriam nęka wiele innych demonów i potworów.