Morskie wyprawy w Rogue to czysta przyjemność.
Dawno się nie widzieliśmy… Od Assassin’s Creed 2 zaczynałam swoją zabawę z platynowaniem, więc mogę powiedzieć, że darzę tę serię dosyć głębokim szacunkiem i nostalgią.
Kolejna, bo już trzecia na konsolach nowej generacji przygoda asasynów, która wzbudza skrajne opinie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że Syndicate jest jedną z lepszych odsłon sagi i co najważniejsze – dostarcza rozgrywkę bez spadków FPS i większych bugów.
Kolejna część o asasynach i na pewno nie ostatnia. Tym razem wcielamy się w Arno – Francuza, a dokładnie Paryżanina, który wstępuje do bractwa asasynów w czasie Rewolucji Francuskiej. Czego szuka nasz bohater? Odkupienia, a przede wszystkim zemsty na oprawcy swojego ojca.
Moja pierwsza platyna na PS3 była właśnie w Assassin’s Creed 2. Pamiętam jak z wielką dumą odblokowywałam kolejne trofea, poznając do ostatniego ziarenka historię Ezio Auditore da Firenze. I wreszcie oto nadszedł ten czas, gdy włożyłam płytkę do mojej PSczwórki i na nową przeżyłam tę historię.