Kącik Geeka

Ilustracja do: Moje platynowe podsumowanie roku 2019

Moje platynowe podsumowanie roku 2019

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie jest to materiał, w którym będę się jakoś chwalił. Generalnie każdy z Was, drodzy czytelnicy, mógłby wykręcić większą liczbę platynowych dzbanków, a w tym zapewne część bardziej godnych uznania. To wszystko jest w zasadzie kwestią tego, ile mamy czasu wolnego do zmarnowania na głupoty.

Ilustracja do: To: Rozdział 2 – wydanie Blu-ray – Opinia

To: Rozdział 2 – wydanie Blu-ray – Opinia

Do fanek pierwszej części „T0” z 2017 roku nie należę. Naprawdę, robiłam kilka podejść i koniec końców stwierdziłam, że to nie jest moja bajka. Do drugiego rozdziału podeszłam jednak z czystą kartą i jak się okazuje, było to bardzo dobre posunięcie.

Ilustracja do: Kraina cudów – wydanie Blu-ray – Opinia

Kraina cudów – wydanie Blu-ray – Opinia

Mała June wraz z matką tworzy wyimaginowaną Krainę: bajeczny Park Rozrywki. Jak wiadomo wyobraźnia dziecka nie jest niczym skrępowana. Siła kreowania świata i magia beztroskiej zabawy to to, za czym każdy dorosły tęskni.

Ilustracja do: Outriders – Wrażenia z pokazu

Outriders – Wrażenia z pokazu

Pod koniec stycznia miałem przyjemność gościć na pokazie przedpremierowym gry, o której jest zdecydowanie za cicho. Outriders – jest pierwszą samodzielną produkcją polskiego studia People Can Fly od czasu odłączenia się od Epic Games. Wcześniej byli odpowiedzialni za dobrze przyjętego Bulletstorma oraz już gorzej ocenianą grę Gears of war Judgment.

Ilustracja do: Truposze nie umierają – wydanie Blu-ray – Opinia

Truposze nie umierają – wydanie Blu-ray – Opinia

Temat zombie w filmach jest już tak wyeksploatowany, że ciężko zrobić w tym gatunku cokolwiek, co zaskoczy potencjalnego widza i jest w stanie zatrzymać przy sobie rzeszę fanów. Jarmusch to nie nazwisko, które jest jakoś ogromnie rozpoznawane, ale każdy fan indyków na pewno je kojarzy.

Ilustracja do: Rocketman – wydanie Blu-ray – Opinia

Rocketman – wydanie Blu-ray – Opinia

Uwielbiam filmy biograficzne. Jest to rodzaj kina, który oprócz ciekawych historii potrafi również przemycić oryginalne myśli moralizatorskie. Ale niestety nie zawsze tak jest. Czasami ma być po prostu kolorowo, kiczowato i w założeniu oscarowo.

Ilustracja do: Toy Story 4 – wydanie Blu-ray – Opinia

Toy Story 4 – wydanie Blu-ray – Opinia

Zabawki od zawsze kreują świat fantazji dziecka. Pobudzają wyobraźnię, uczą a przede wszystkim bawią. Nie inaczej jest w Toy Story 4 Wielką miłośniczką przygód Chudego nigdy nie byłam, ale czwarta odsłona serii bardzo mnie zaintrygowała. Perypetie uroczych zabawek i ich problemy rosną – jak w filmie – wraz z dziećmi.

Ilustracja do: Król Lew – wydanie Blu-ray – Opinia

Król Lew – wydanie Blu-ray – Opinia

Są świętości z dorobku Disneya, które zdecydowanie nie powinny być „odświeżane”. Nowa wersja Króla Lwa tzn.  ta aktorska, zdecydowanie nie przypadła mi do gustu. Nie jest to wina scenariusza czy wykonania, po prostu nowa wersja jest – poza małymi wyjątkami – wierną kalką animacji.

Ilustracja do: Yesterday – wydanie Blu-ray – Opinia

Yesterday – wydanie Blu-ray – Opinia

Do sklepów trafiło już polskie Blu-ray filmu „Yesterday”, więc jak już Was zdążyliśmy przyzwyczaić, zabieramy się za ocenienie samego filmu, jak i wydania pudełkowego. Jak pewnie wiecie jest to produkcja, która dużo czerpie z twórczości jednego z najsławniejszych zespołów muzycznych – The Beatles.

Ilustracja do: Destiny 2: Season of Dawn – Co tam słychać?

Destiny 2: Season of Dawn – Co tam słychać?

Kolejny sezon, czyli Season of Dawn (Sezon Świtu) w Destiny 2 trwa w najlepsze, można powiedzieć, że jesteśmy mniej więcej w jego połowie. Całość ma zakończyć się 9 marca, a następnie wjedzie wiosenny sezon, na temat którego póki co nie znamy żadnych szczegółów.

Ilustracja do: Annabelle wraca do domu – wydanie Blu-ray – Opinia

Annabelle wraca do domu – wydanie Blu-ray – Opinia

Co za dużo, to niezdrowo. Zdanie to idealnie wpisuje się w sagę „Obecność”, która zaczyna przypominać „Modę na Sukces”. Studio zamiast skupić się na robieniu filmów w większych odstępach czasu – a po po prostu bardziej dopracowanych –  wypuszcza tasiemce, które nie mają żadnej wyrazistości.