Niech nie zwiedzie Cię powierzchownie cukierkowy styl graficzny Neversong. Pod przykrywką młodego chłopaka, jeżdżącego na deskorolce z parasolką i rozwalającego tyłkopodobne pająki swoim kijem bejsbolowym skrywa się bolesna opowieść o miłości i stracie. Już pierwsze minuty gry zapowiadają ciekawe połączenie mrocznej historii z lekką platformową rozgrywką.