Vanquish (PS3/X360) – Poradnik do trofeów i osiągnięć

• Runda 1:
  Zaraz po rozpoczęciu rundy lecicie prawą stroną u mniej więcej przed ostatnią barykadą rzucacie granat wybuchowy w stronę portalu. Gdy pierwsze roboty padną ustawiacie się mniej więcej obok tego stojaka z bronią i czekacie aż pojawi się następny portal. Pamiętajcie, żeby nie rzucać granatów od razu jak pojawia się portal ponieważ on wybuchnie, a roboty jeszcze nie zdążą się pojawić. Ja zawsze robiłem tak, że patrzyłem na ten obłok w środku portalu (fioletowy kolor bodajże). Gdy ten obłok się zaczynał rozrastać rzucałem granat. I w ten sposób załatwiacie wszystkich przeciwników tej rundzie. Nie zapomnijcie wziąć granatów, które leżą po Waszej lewej, gdy patrzycie w stronę tego tunelu.
• Runda 2:
  Teraz za Wami pojawi się Romanov oraz dwa po przeciwnej stronie. Na filmikach możecie często zobaczyć jak rzucają gracze na drugą stronę granaty EMP + zwykłe, aby rozwalić małe roboty. Mi osobiście zawsze „schodziło” i nie mogłem trafić EMP w Romanova, dlatego po prostu skupiałem się na tym co pojawia się obok mnie. Najlepiej i najszybciej jest go rozwalić przy użyciu Shotguna. Strzelacie w niego dopóki nie padnie. Na początku najlepiej w AR Mode, a potem jak wpadniecie w rytm to rozwalicie go kilkoma strzałami, a on nawet nie piśnie. Pamiętajcie o szybkim przeładowaniu Shotguna, tutaj jest to wręcz obowiązkowe. Gdy tego Romanova mamy z głowy to idziemy na prawo (tam gdzie ten kontener) i jak nie udało nam się załatwić małych to musimy się z nimi uporać normalną drogą przy użyciu karabinu. Gdy małe mamy z głowy to rozwalamy Romanova, który strzela rakietami. Najlepiej jest to zrobić metodą: ślizg + kop. Zabiera mu to masę energii. Potem tylko dobijamy z Shotguna. Pamiętajcie, żeby uważać na tą dużą rakietę, którą wypuszcza ponieważ oberwanie z niej równa się ze śmiercią. Teraz biegnąc w stronę ostatniego Romanova pamiętajcie, żeby zabrać Rakietnicą za zwykły karabin. Romanova rozwalacie przy użyciu Shotguna. Kilka strzałów i powinien paść. Ewentualnie możecie dobijać z HMG.I to by było na tyle w tej rundzie.
• Runda 3:
  Tutaj trzeba sie troszkę sprężyć ponieważ musimy zasuwać z naszą rakietnicą. Zaraz po zabiciu ostatniego Romanova w drugiej rundzie ustawiamy się mniej więcej w tym samym miejscu co w pierwszej rundzie rzucaliśmy granat. Obracamy się o 180 stopni i po drugiej stronie dziury pojawi się Romanov. Nie czekacie aż rakietnica namierzy, tylko od razu jak go zobaczycie w portalu to strzelacie. Za pierwszym razem na pewno Wam się nie uda, wymaga to trochę treningu strzelanie z rakietnicy bez namierzania. Po strzale obracacie się znowu i lecicie pod tunel. Jeśli Wasze tempo jest dobre to zdążycie jeszcze zanim pojawi się tam Romanov. Ustawcie już sobie Rakietnice (pamiętajcie, żeby przeładować ją po każdym strzale!) i celujcie w portal. Jak tylko się pojawi to strzał z Rakietnicy i dobijacie karabinem strzelając w zbiornik. Można też probówać oszczędzić sobie rakiety i w AR Mode strzelać od razu w zbiornik. Jak macie dobre oko to powinien paść za jednym podejściem. Lecimy teraz na drugą stronę (tam gdzie kontener). Powinny tam być teraz ustawione ładnie koło siebie 2 Romanovy. Jak dobiegniecie to rzućcie EMP. Teraz jak Romanov leży to walicie mu w zbiornik na plecach. Jeśli oba roboty są blisko siebie, to przy zabiciu pierwszego drugi powinien paść automatycznie. Pozostaje nam teraz podobijać pozostałości. Ważnym też jest, aby w tej rundzie podmienić jeszcze HMG na LFE Gun’a! Bez tego będziecie się cholernie męczyć, a przy użyciu LFE wystarczą 2 strzały, ale to zaraz. Dopakujcie sobie jeszcze Shotguna. Stojak powinien być zaraz koło Was.
• Runda 4:
  Powinniśmy stać w miejscu, gdzie jest ustawiony kwadrat z kontenerów (najlepiej zobaczyć to na filmiku poniżej w 1:58). Dobra pozycja to podstawa w większości Challenge’y. Zaraz obok Was pojawi się coś ten wysoki robot, którym sterują czerwone (my też nim możemy sterować po ich zabiciu). Teraz LFE sprawdza się jak marzenie. Zaraz po pojawieniu sie tego robota przechodzimy w AR i strzelamy w górę, tak żeby zabić tych dwóch co nim sterują. Wystarczy jeden strzał, który ich zmiecie. Zaraz po ich zabiciu wsiadamy na maszynę i zabijamy Romanova, który stoi lekko po prawej stronie. Gdy go zabijecie to po drugiej stronie dziury jest jeszcze jeden, którego musicie wykończyć przy użyciu tej maszyny. Pamiętajcie, żeby oszczędzać amunicję jak tylko możecie, nie strzelajcie na oślep. Po zabiciu Romanova po drugiej stronie złazicie z maszynki i po na przeciwko Was powinny być ustawione dwie takie same koło siebie. Rzućcie tam EMP i rozwalcie pilotów przy użyciu LFE w ten sam sposób co przed chwilą. Z tyłu powinien czaić się jeszcze jeden Romanov. Rozwalcie go standardowo przy użyciu Shotguna. Przed rozpoczęciem Rundy 5 zapakujcie się do maszyny. Najlepiej do tej bardziej wysuniętej.
• Runda 5:
  Teraz opanowanie i dobra celność to podstawa. Od tego zależy jak sobie poradzicie z tą rundą (i czy w ogóle). Pojawią się trzy portale. Ze środkowego wyleci Bogey, a z dwóch bocznych 2 Romanovy. Przy użyciu jednej maszyny musi się Wam udać rozwalić te 2 Romanovy. Mi niestety osobiście nie to nie udało i musiałem ratować się drugą maszyną. Gdy to zrobicie to wg schematu to drugą maszyną powinniście zabrać Bogey’owi sporo energii, ale zabić go przy użyciu maszyny nie zabijecie. Po zejściu z maszyny kluczem jest robienie boost rolli, aby unikać jego ataków. Ale jeśli udało się Wam mu zabrać sporo energii wcześniej to przy pierwszym/drugim przejściu w AR powinniście go zabić. Dobrym sposobem na Bogeye jest rzucenie EMP i gdy klęczy na ziemi robimy atak ślizg + kop. W ten sposób można mu zabrać nawet 1/2 energii. Do tego jeszcze przejście w AR w czasie lotu i dobijamy go z Shotguna. Możecie to zrobić tą metodą lub standardowo unikając i strzelając do niego.

• Runda 1:
  Zaraz po rozpoczęciu przed nami zaczną pojawiać się 2 portale z robotami. Rzucamy tam wybuchowe granaty, tak żeby roboty padły. Czasami zdarzy się, że ten portal po prawej jakoś przeżyje i roboty wylecą, ale nawet jeśli tak się stanie to olejcie to, bo potem je sobie dobijecie. Najważniejszym w tej rundzie jest uważanie na snajperów u góry. Jak staniecie miejscu na kilka sekund to po was. Ja robiłem to tak, że namierzałem ich i chodziłem cały czas i strzelałem. Bez przełączania się w AR, po prostu normalnie namierzamy i trzeba chodzić i ściągąć ich. Konieczne jest chodzenie! Wtedy Was nie namierzą i nie trafią. A ze snajpy wystarczy jeden strzał i śmierć. Gdy zabijecie wszystkich snajperów to zabijcie wszystkie czerwone (jeśli nie udało się Wam ich wysadzić granatem). Przed rundą 2 musicie zaopatrzyć się w Rakietnice (znajduje się za tym kontenerem z działkiem na nim). Gdy ją weźmiecie stójcie w tym samym miejscu, jest to bezpieczne miejsce i można się schować za kontener w razie czego.
• Runda 2:
  Jak mamy już rakietnicy to czekamy na pojawienie się portali, ewentualnie można podejść trochę bliżej środka. Jeśli stoimy obok kontenera to zaraz obok nas oraz całkiem na prawo pojawią się portale, z których wyjdzie ta wysoka maszyna, a na niej dwóch czerwonych. Nie musicie namierzać czerwonych rakietnicą, wystarczy szybki strzał w nogi i padnie. Ja najpierw ściągałem rakietnicą te 2 wysokie maszyny. Ostatnią rakietę przeznaczacie na Romanova, który pojawia się mniej więcej na środku.
  Dobrze jest uwinąć się w miarę szybko, ponieważ tym strzałem można od razu skosić kilka mniejszych robotów. Ale jeśli uciekną to nic nie szkodzi. Ważne jest, żeby rakieta w niego trafiła, a potem trzeba szybko go dobić. Ja robiłem to tak, że strzelałem w niego z rakietnicy, ślig + kop, przejście w AR gdy jestem w powietrzu i dobicie. Jak jeszcze stał to kilka strzałów z Shotguna i leżał. Potem lecimy pod gzyms, który znajduje się na prawo od tego Romanova. Chowamy się za nim i ściągamy pojedyncze roboty. Warto trzymać mniej więcej tą pozycję, ponieważ za działkiem powinien znajdować się Upgrade.
• Runda 3:
  Przed rozpoczęciem rundy 3 weźcie Upgrade na Rakietnicę i ustawcie się mniej więcej przed działkiem. Po lewej i prawej stronie pojawią się 2 portale, z których wylecą kulki. Tutaj trzeba rzucić szybko EMP na każdy portal i strzelić z rakietnicy, tak aby je wyeliminować. Mi czasami uciekały, ale atakowały one innych żołnierzy, także można było je spokojnie potem rozwalić. Z kulek wypadną dwa upgrady, jeden zabieramy od razu na rakietnicę, a drugi zostawiamy na potem.
• Runda 4:
  Tutaj ustawiamy się mniej więcej podobnie jak w rundzie 3, z tym że ustawcie się za działkiem i obserwujcie cały czas lewą stronę. Wyleci tam poduszkowiec, który musicie natychmiast rozwalić, ponieważ kilka strzałów od niego i leżymy.Zaraz przed nami nieco po lewej stronie zacznie się pojawiać portal (mniej więcej w tym samym momencie co zacznie nadlatywać statek, dlatego warto się sprężyć).Wyjdzie z niego grupa małych robotów, które jeśli się nam uda musimy rozwalić przy użyciu rakietnicy. Ostatnią rakietę przeznaczamy na Romanova, który strzela rakietami (ten dalej co stoi). Potem go wykańczamy, czy to ślizgiem + kopem czy normalnie chowając się i strzelając do niego. W tym momencie zabieramy kolejny Upgrade na Rakietnicę. Zostaje nam ostatni Romanov z miotaczem ognia (najprostszy rodzaj). Nie marnujemy na niego rakiet! Strzelamy mu po prostu w zbiornik na plecach i powinien natychmiastowo paść. Przed rozpoczęciem rundy 5 ustawiamy się mniej więcej w lewym dolnym kącie (na lewo od działka).
• Runda 5:
  Pojawią się trzy portale. Ze środkowego wyjdzie to dziwne stworzenie, które zamienia się w tego psa/kota co jakiś czas, a z dwóch pozostałych wyjdą normalne roboty. Stojąc w tym kącie rozwalamy rakietnicą roboty z pierwszego portalu, który pojawia się przy nas. Następnie robimy ślizg + kop na dużego robota, tak żeby odrzuciło go w stronę pozostałej grupki robotów. Będąc w powietrzu przechodzimy w AR Mode i puszczamy rakietę. Przy odrobinie szczęścia mniejsze roboty padną. Zostaje nam tyko ten duży robot. Zabieramy Upgrade do Rakietnicy i po prostu staramy się go wykończyć jak najszybciej. Przeciwnik ten jest prosty do zabicia, ale trzeba non-stop unikać jego ataków. Jest on bardzo szybki oraz bardzo odporny na większość ataków, ale rakietnica powinna dać mu radę.

• Runda 1:
  Zaraz po rozpoczęciu ślizgiem szybko lecimy na drugą stronę mapy. Musimy dotrzeć jak najszybciej do rakietnicy i podmienić ją za zwykły karabin. Po lewej stronie zaraz obok stojaka z Rakietnicą pojawi się portal z robotami Ninja, które musimy koniecznie rozwalić. Obok tego portalu natychmiast po lewej stronie pojawi się następny z tymi samymi robotami. Tutaj znów musimy rozwalić je rakietnicą. Troszkę dalej z tyłu pojawia się trzeci portal tym razem z kulkami. Rozwalamy je trzecią rakietą i natychmiast zabieramy Upgrade do Rakietnicy. Zaraz za portalem z kulkami pojawi się następny również z nimi. Rozwalamy przy użyciu rakiety i zabieramy Upgrade na Rakietnicę. Mi niestety zawsze się rozlatywali Ci przeciwnicy bo nie zdąrzyłem ich zabić tak jak należy. Dlatego potem męczyłem się wykańczałem ich pojedynczo przy użyciu HMG. Nie ma z tym problemu, tylko warto zabić chociaż kilka grupek, żeby za wielu przeciwników się nam nie rozlazło po mapie, bo potem tracimy tylko czas na ich wybijanie i szukanie. Po zabiciu przeciwników z tych portali zostaje nam jeszcze dwóch. Jeden znajduje się on mniej więcej na środku mapki. Jest to czerwony robot na latającym działku. Dość denerwujący przeciwnik zadający sporo obrażeń. Warto jest nauczyć się zabijać od razu czerwonego robota strzałami w głowę. W ten sposób szybko padnie, a my nie musimy się martwić o AR. Ostatni jest na działku po prawej stronie od miejsca, gdzie zaczynaliśmy tą rundę. Również siedzi na działku, tym razem statycznym. Zabijamy go przy użyciu HGM strzałami w głowę. Nic prostszego.
• Runda 2:
  Przed rozpocząeciem rundy 2 ustawiamy się mniej więcej w miejscu skąd zabraliśmy naszą rakietnicę. I tak mniej więcej w miejscu, gdzie pojawiały się portale z Ninja pojawi się portal z Romanovem. Strzał z rakietnicy i od razu ustawiamy się nieco na lewo od naszego miejsca, ponieważ pojawi się tam kolejny portal z Ninja oraz wysoką maszyną. Strzał z rakietnicy w środek i szybko lecimy na prawo od stojaka gdzie była Rakietnica. Pojawi się tam trzeci portal również z Ninja oraz wysoką maszyną. Również strzał z środek powinien załatwić tutaj sprawę. Jak zostaną niedobitki to załatwiamy je normalną metodą.
• Runda 3:
  Przed rozpoczęciem tej rundy ustawiamy się na tym małym placyku za stojakiem, gdzie była Rakietnica. Pojawi się portal ze sporą ilością Ninja. Warto tutaj rzucić EMP oraz normalny granat, aby szybko padli. Pamiętajcie o odpowiednim wyczuciu czasu, w któym rzucić granaty. EMP wybucha zaraz po zetknięciu z przeciwnikiem, a normalny granat dopiero po kilku sekundach. Gdy uporamy się z Ninja to za nami powinny już być 2 Romanovy. Można użyć EMP i rozwalać z Shotguna lub schować się strzelać zza winkla. Warto rozwalać im głowy, ponieważ wtedy nic nie widzą i atakują na oślep, a my mamy spokój. Po drogiej stronie mapy powinien być trzeci Romanov. Tutaj znów możemy go rozwalić Shotgunem lub rozwalić mu głowę. Metoda zabicia dowolna, byle szybko i skutecznie. Oczywiście Romanovy najlepiej zabijać strzelając im z Shotguna w plecy, gdzie mają czuły punkt. Wtedy zabieramy im najwięcej energii. Przed rozpoczęciem rundy 4 podmieńcie sobie HMG za Disk Launchera, przyda się on później. Warto też odnowić amunicję w Shotgunie. Gdy macie bronie to lecimy do miejsca, gdzie zaczynaliśmy tą rundę i zabieramy Upgrade do Rakietnicy.
• Runda 4:
  Pojawią się trzy portale. Ze środkowego wyjdzie Unknown (czyli niewiadomo co), a z dwóch pozotałych kulki. Kulki trzeba rozwalić od razu z rakietnicy, ponieważ będą potem tylko zawadzały. Teraz zostanie nam tylko uporanie się z tym „złomiarzem”, który jest bardzo prosty do pokonania jak tylko zna się taktykę na niego. Żeby w ogóle zadawać mu jakiekolwiek obrażenia to trzeba go rozwalić na części pierwsze, tak żeby to całe jądro zostało odkryte (bez skojarzeń). Tutaj sprawdza się właśnie idealnie Disk Launcher i atak Melee (kółko). Rozwalamy go od razu i możemy atakować latającą czerwoną kulkę. Gdy jest ona odkryta to wykorzystujemy rakietnicę, najlepiej w trybie AR, żeby namierzyć i trafić. Powtarzamy metodę do momentu aż nie pokonamy przeciwnika. Przed rozp. rundy 5 ustawiamy się znów w tym samym miejscu co poprzednio.
• Runda 5:
  Przed nami pojawi się Buzzard, czyli sporych rozmiarów robot-statek kosmiczny. Rzucamy pod niego wszystkie granaty jakie mamy oraz walimy z rakietnicy. Obok nas powinien być Upgrade, który wyleciał z kulek. Bierzemy go i znów walimy ze wszystkiego co mamy do olbrzyma. Gdy skończą się nam rakiety, na mapie powinien być jeszcze jeden Upgrade. Znów wykorzystujemy go na rakietnicy i kontynuujemy swą powinność. Buzzard nie jest trudny jak mamy tyle rakiet na niego. Warto pamiętać, żeby nie zbliżać się do niego zbyt blisko, bo łatwo zabierze nam całą energię i przejdziemy w automatyczny AR. Gdy Buzzarda mamy już z głowy to na mapie powinny latać jeszcze te roboty-samolociki. One są bardzo łatwe do rozwalenia, gdy są w powietrzu także tutaj nie powinniście już mieć żadnych problemów. Ewentualnie możecie sobie wymienić broń na HMG i je wykończyć, bo z tego najlepiej zadaje się im obrażenia.

• Runda 1:
  Zaraz po rozpoczęciu lecimy szybko na drugą stronę mapy (tam gdzie jest stojak z HMG oraz LFE). Gdy tam stoimy to czekamy na kolejnych przeciwników i staramy się ich wykończyć w AR. Dobrze jest ustawić sobie te 2 Romanovy obok siebie, ale mi osobiście rzadko się to udawało. Jak przyjdzie pierwszy z miotaczem ognia to szybko w AR Mode i strzelamy mu w zbiornik na plecach. Nie trzeba tutaj marnować nawet EMP ponieważ on szybko pada jak celnie strzelamy. Jeśli zdarzy się Wam tak, że oba będą bardzo blisko siebie to rzućcie EMP i rozwalcie pierwszego strzałami w zbiornik na plecach. Drugi powinien zginąć od wybuchu. Teraz pozostaje Wam już wykończyć pojedyncze roboty Ninja. Ale uważajcie, bo często przy chwile nieuwagi potrafiły mnie zabić. Dlatego bądżcie czujni i używajcie AR z rozwagą, tak żeby go nie przegrzać. Kończąc rundę 1 bądżcie w miejscu obok tych stojaków z bronią. Najlepiej całą rundę być w tym miejscu. Ja tak grałem i uważam, że jest to najbezpieczniejsze miejsce w tym momencie gry. Przed rundą drugą podmieniamy HMG na LFE i czekamy.
• Runda 2:
  Na przeciwko tego stojaka z broniami jest skałka. Ustawiamy się po jej prawej stronie i przed nami pojawi się portal z Romanovem, w którego strzelamy z LFE. Trzeba dobrze trafić z czasem, żeby nie zdąrzyły się pojawić pająki zaraz za skałką. Po strzale z LFE czekamy aż pojawi się portal z pająkami za skałką. Gdy tylko pojawią się pierwsze pająki to przechodzimy w AR Mode i strzelamy z LFE mniej więcej w ziemie, tak żeby wykończyć jak najwięcej jednym strzałem. Będąc nadal w AR Mode czekamy aż kilka metrów dalej pojawią się kolejne pająki, które wykańczamy drugim strzałem z LFE. Teraz pojawi się portal obok stojaków z bronią z żółtymi robotami. Tutaj koniecznie musimy je załatwić granatami. Jak pojawia się portal to przechodzimy w AR Mode i rzucamy EMP i szybko 2 granaty wybuchowe. Muszą być 2, ponieważ 1 granat nie zabije ich. Jeśli się nam uda to grupka powinna zniknąć, ale niestety nie zawsze jest tak cudownie. W przypadku, gdy nie uda nam się zabić robotów to szybko lecimy pod tą zieloną bramę i przyklejamy się do skały obok. Będą tutaj unikamy wszystkich strzałów od Romanovów, które pojawiły się w rundzie 2, a my mamy czas na załatwienie robotów. Jednak większość z nich ucieknie na dalszą część mapy. Pamiętajcie, żeby poczekać na nie, ponieważ będą przychodzić i Was atakować. Nie wszystkie, ale zawsze to kilka ubijecie. Pozostałe będą biegać na drugim końcu mapy i do Was nie przylecą jeśli będziecie w tym miejscu. No dobra, jak macie te roboty z głowy to czas na kolejny etap.
  Jak wychylicie się zza tej skały to na przeciwko Was będzie stał daleko na wzgórzu Romanov z rakietami. Nie strzelajcie do niego bo szkoda amunicji. Wychylajcie się co jakiś czas i czekajcie aż nie wypuście tej dużej rakiety. Gdy tylko to zrobi (stanie w bezruchu na chwilę) to czekajcie aż pojawi się ta duża rakieta i od razu do niej strzelajcie. W ten sposób załatwiacie Romanova przy użyciu raptem kilka strzałów. Schowajcie się za skałą i ochłońcie trochę. Tutaj jest bezpiecznie i nic Wam nie grozi.
  Zaraz za tą skałą, za którą się chowacie, stoi Romanov również z rakietnicą na plecach. Rozwalcie go szybko przy użyciu Shotguna. To jest najlepsza metoda. Jak skończy się Wam magazynek to wykorzytajcie metodę szybkiego realodu, inaczej Was uderzy. Gdy zabijecie tego robota to schowajcie się. Trochę dalej zobaczycie ostatniego Romanova. Stoi on na szczęście w takim miejscu, że drzwo, które jest przed nim idelnie sprawdza się jako ochrona przed jego atakmi i spokojnie możemy podjeść blisko. Jego również załatwiamy z Shotguna. Jeśli tylko będą jakieś problemy, to szybko wracacie do naszej bezpiecznej miejscówki i stygniecie. Jak po mapce latają jeszcze jakieś niedobitki to wykończcie je. Przed rozpoczęciem rundy 3 koniecznie zmieńcie LFE z powrotem na HMG (weźcie oba HMG, aby mieć ulepszenie). Z Romanova wyleci Upgrade, ale pamiętajcie, żeby go wziąć od razu na Shotguna. Nie bierzcie najpierw innego Shotguna, a potem Upgrade ponieważ stracicie jedno ulepszenie kosztem odnowienia magazynka, a Upgrade robi od razu za oba. Także na rundę 3 musicie mieć HGM, karabin, Shotgun.
• Runda 3:
  Zaraz za bramą jest ścianką ochronna. Chowamy się za nią i rozwalamy pojedyncze czerwone roboty (w normalnym trybie) i obserwujemy górę ponieważ nadleci tam robot na latającym działku. Gdy tylko się pojawi to rozwalamy go jak najszybciej, czy to przy użyciu HMG czy zwykłego karabinu. Gdy rozwalicie większość czerwonych i latającego to pojawią się kolejne czerwone + boss „Unknown” (ten złomiarz). Czerwone warto rozwalić od razu, aby nam nie przeszkadzały podczas walki z bossem. Unknown’a tutaj rozwalamy przy użyciu HMG. Najlepiej metodą chowania się i czekania aż pojawi się czerwona kulka. Gdy tylko się pojawi to przechodzimy w AR i pakujemy ile tylko się da z HMG. Warto pamiętać, że gdy ten boss otwiera się jak „kwiat” to szybko uciekajmy, ponieważ ten atak zabija nas od razu. Jak rozsypie się na kawałki to warto wykonać atak ślizg + kop na tą czerwonę kulkę, a potem strzelać w powietrzu w AR Mode do niej. Po rozwaleniu go musimy przygotować się na rundę 4. Koniecznie musimy zabrać granaty EMP, które znajdują się po prawej stronie przed bramą (trzeba obejść tyłem, bo płotek zawadza). Uzupełniamy również amunicję do karabinu, a Upgrade zabieramy dla HMG. Na rundę 4 musimy koniecznie mieć co najmniej 1 granat wybuchowy!
• Runda 4:
  Gdy wejdziemy do tej strefy, to na środku pojawi się grupka czerwonych robotów. Musimy tam rzucić granat tak, żeby mieć ich z głowy. Poczekaj chwilę aż portal się załaduje, nie rzucaj od razu bo wybuchnie, a oni się jeszcze nie pojawią. Ten granat musi ich rozwalić, bo potem będzie za duży chaos na mapie. Po rozwaleniu czerwonych po prawej stronie wylecą samolociki, tutaj w AR Mode rozwalamy je przy użyciu HMG. Ja strzelałem i cofałem się do tej kolumny co jest na środku zaraz za wejściem do tej strefy i chowałem się z nią. Wykończyć ostatnie samoloty, one szybko padają. W każdym razie nie można pozwolić, żeby wylądowały bo wtedy lipa. Czołg rozwalamy bardzo prosto. W momencie jak rozwalamy ostatni samolocik to powinien on już stać nieco po prawej stronie. Przelatujemy obok niego, tak żeby być za nim. Potem rozwalamy 2 tylne działka, które są po obu stronach tego okręgu czerwonego. Najlepiej przy użyciu HMG. Gdy rozwalimy te działka to pakujesz z Shotguna w ten pierścień czerwony. Wystarczy kilka strzałów z bliskiej odległości. Shotgun sprawdza się tutaj idealnie. W razie gdyby czołg zaczął się obracać to starajcie się być cały czas z tyłu. Przed rundą 5 koniecznie musicie zaopatrzyć się w Rakietnice zamiast HMG oraz wziąć granaty (po lewej stronie przed mostkiem). Warto też uzupełnić amunicję w karabinie jeśli go używaliście.
• Runda 5:
  Ostatni etap to tak naprawdę loteria, masa szczęście i opanowania. Ja robiłem to tak, że leciałem do samego końca i czekałem aż pojawi się Cristal Viper z dwoma robotami Ninja. Zaraz przed ich pojawieniem się rzucałem EMP i strzał z rakietnicy w ziemię obok Viper’a. Potem szybko lecimy na drugą stronę pod bramę i z rakietnicy rozwalasz tego Romanova co chodzi na środku. 2 rakiety + ewentualnie dobić z karabinu czy shotguna. (Ewentualnie możecie spróbować rozwalić go bez użycia rakiet strzelając mu po prostu w zbiornik na plecach, w AR za jednym razem dacie rady). Wypadnie z niego Upgrade, który bierzecie na rakietnice i rozwalacie tego Romanova zboku co jest. Jeśli wszystkich Romanovów rozwalaliście przy użyciu rakietnicy to powinna Wam zostać ostatnia rakieta, którą wykorzystujemy na tego ostatniego Romanova i potem szybko w AR dobijamy go z Shotguna lub karabinu.Na sam koniec zostaje Cristal Viper, który jest bardzo prosty, bo wystarczy, że wsłuchasz się w jego kroku (wyłączcie muzykę najlepiej, która przy robieniu Challenge’y tylko przeszkadza).Nie róbcie tego błędu co ja na początku i nie biegajcie jak głupi po strefie bo może Was łatwo zdzielić. Trzeba się wsłuchać po prostu w jego kroki. Jak słyszycie, że chodzi wolno (robi normalne kroki) to przelatujesz na drugą strone, a jak biegnie (szybkie kroki) to naciskaj już kwadrat. Jak leży na ziemi to walisz do niego z shotguna 3 razy i uciekasz. Powtarzasz ten manewr aż nie padnie.

• Runda 1:
  Od razu jak tylko zacznie się runda to rzucamy granat i przechodzimy w AR Mode. Będą w AR rozwalamy ten granat i wszystkie roboty powinny wybuchnąć. W powietrzu będą latały jeszcze 2 statki ze snajperami na pokładzie. Oba latają w tym samym schemacie (ósemka) i spotykają się w tym samym miejscu. Jeśli macie dobre wyczucie czasu to rzucacie granat i w AR Mode strzelacie w granat, tak żeby wybuch rozwalił oba statki. Ja osobiście robiłem to tak, że te statki rozwalałem poprzez zabicie pilota. Chowałem się za jedną z tych ścianek i czekałem aż statek obróci się tak, żeby pilot był widoczny. Kilka strzałów w głowę i statek z głowy. Z drugim to samo i możemy przejść do następnej rundy. Przed rundą drugą pamiętajcie, żeby wymienić sobie HGM na Rakietnicę.
• Runda 2:
  Po zejściu na dół zobaczycie, że będą rozkładał się obu stronach roboty-barykady. Walicie w jednego od razu atakiem ślizg + kop, w powietrzu w tryb AR i strzelamy rakietnicą w momencie jak wpadnie na te kilka robotów co były za nim. Teraz chowamy się w miejscu obok schodów. Czekamy aż po prawej stronie pojawi się latające działko, które jak najszybciej trzeba ściągnąć. Gdy to zrobimy to siedzimy nadal w tym samym miejscu i czekamy na roboty, które przyjdą do nas. Może tu być lekki chaos, ale najlepiej rozwalić je przy użyciu Shotguna. Potem, gdy trochę się uspokoi to wykańczamy ostatnie niedobitki, a w tym roboty-barykady, które powinny być w trybie normalnym, a nie rozłożonym. Po raz kolejny Shotgun tutaj sprawdza się jak marzenie.
• Runda 3:
  Jak tylko zabijemy ostatniego przeciwnika w rundzie 2 to lecimy mniej więcej na środek mostu i czekamy aż pojawi się portal. Będzie to dość szybko dlatego nie odpuszczajcie.Jak tylko pojawią się roboty to rzucacie EMP + normalny granat. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to powinny paść te roboty. Ewentualnie możecie wykorzystać rakietę jeśli coś pójdzie nie tak. Po chwili zobaczycie atakującego Was Buzzarda. Jeśli macie jeszcze jakieś rakiety to wykorzystajcie je na nim. Dobijcie też pozostałe małe roboty jeśli takowe się ostały. Świetną metodą na zabicie Buzzarda jest po prostu schowanie się w tym samym miejscu, w którym chowaliśmy się w rundzie 2, czyli obok schodów. Powinniśmy widzieć kawałek Buzzarda i spokojnie go zabić przy użyciu karabinu. Po chwili może się Wam znudzić dlatego możecie podejść i spróbować ataków typu ślizg + kop i potem w powietrzu w AR Mode i z Shotguna. Ale też niech Was nie poniesie za bardzo, bo brawura tutaj nie popłaca. Po zabiciu Buzzarda macię chwilę spokoju ponieważ kolejna runda włącza się dopiero po dotarciu w odpowiednie miejsce. Przed kolejną runda koniecznie weźcie LFE zamiast Shotguna oraz uzupełnijcie granaty EMP. Trzeba też wziąć Rakietnicę, ale ona znajduje się w miejscu, gdzie rozpoczyna się runda 4, dlatego musicie być szybcy. Stójcie mniej więcej w tym miejscu, gdzie zabraliście rakietnicę.
• Runda 4:
  Na wprost Was (jeśli stoicie obok tego stojaka z Rakietnicą) pojawią się 3 Romanovy. Idealną strategią jest tutaj zwabienie ich do kąta za Wami i walenie do nich z rakietnicy. Niestety łatwiej powiedzieć, a trudniej zrobić, dlatego z pomocą przychodzi tutaj LFE. Musicie się postarać ich „wepchać” tam do tego kąta i jak już tam będą to rzucacie w nich EMP. Gdy będą oszołomione leżały to walicie z rakietnicy i w ten sposób dostaje cała trójka. Jeśli braknie Wam rakiet to używajcie cały czas LFE. Po ich zabiciu wyleci z nich rakietnica oraz Upgrade. Weźcie na razie tylko rakietnicę, aby uzupełnić amunicję. Otwórzcie sobie też drzwi na niebieskim komputerku do tego pomieszczenia z działkiem, bo przyda się na rundę 5.
• Runda 5:
  Koniecznie jest teraz rozwalenie wszystkich snajperów. Metoda z Challenga 2 tutaj również się sprawdza. Czyli namierzamy, chodzimy i strzelamy. W ten sposób snajperzy nam nic nie zrobią. Argusem póki co nie musimy się przejmować, nie powinien Wam nic zrobić podczas zabijania snajperów. Po zabiciu snajperów podmienicie sobie LFE na Shotguna. Gdy wykończymy snajperów przyjdzie pora na rozwalenie Argusa, który trudny nie jest. Bardzo fajną taktyką jest tutaj strzelenie dwa razy w jedną nogę, a potem trzy razy w drugą. Gdy leży na ziemi to musicie strzelać mu w korpus gdzie ma czuły punkt. Najlepiej pociągnąć mu raz z rakietnicy, a potem dobijać z karabinu i uważać na te fale co puszcza co jakiś czas z tego jądra. Jak wstanie to pociągamy raz z Shotguna w drugą nogę i znów leży. Rakietnica + dobijanie z karabinu. Jeśli macie jeszcze jedną rakietę to możecie ją wykorzystać strzelając podwójnie w jądro. Gdy skończą się rakiety to weźcie Upgrade i strzelcie z niej w ręce. Tylko starajcie się to zrobić tak, żeby nie padł, a zostało mu jak najmniej ten energi na łapach. Teraz szybko dobieracie się do działka w pomieszczeniu, które otwarliście i strzelacie w ręce, a potem w korpus w czuły punkt. W ten sposób powinien szybciutko paść.

• Runda 1:
  Na wstępie pragnę przypomnieć używaniu tutaj non-stop techniki boost-roll (opiana w poradach). Nie biegajcie, nie ślizgajcie się, tylko boost roll! Jest to jedyna metoda na przetrwanie, a szczególnie w ostatniej rundzie. No to jedziemy z tym Challengem… W pierwszej rundzie używamy standardowych broni. Nie zmieniamy na nic innego. Od razu po rozpoczęciu się rundy lecimy na lewą stroną i rozwalamy kolejno roboty. Pamiętajcie, żeby strzelać bezpośrenido w głowę, w ten sposób oszczędzamy czas oraz AR. Ja rozwalałem je normalnie z karabinu. Cristal Viperem nie zawracajcie sobie głowy do momentu aż nie załatwicie wszystkich czerwonych. Jedynie jak będzie na Was biegł lub usłyszycie jego kroki, że biegnie to naciskajcie kwadrat. Jak padnie to nie strzelajcie do niego tylko skupcie się na czerwonych, bo są one bardzo denerwujące. Gdy rozwalicie wszystkie czerwone wtedy czekacie aż pojawi się Viper, żeby wiedzieć w którym miejscu się znajduje. Najlepsza taktyką na niego jest po prostu czekanie aż nie zacznie na nas biegnąć. Wtedy wciskamy kwadrat i w momencie jak leży to strzelamy do niego 3 razy z Shotguna i szybko uciekamy. Pamiętajcie, że niekiedy jak wstanie to używa ataku (coś w rodzaju laseru), gdzie po trafieniu od razu umieramy. Starajcie się go zabić mniej więcej obok posągu na środku placu. Ponieważ tam będziemy zaczynać Rundę 2.
• Runda 2:
  Tutaj nadal wykorzystujemy standardowe bronie. Nic nie podmieniamy. Przed ropoczęciem tej rundy powinniśmy znajdować się za posągiem, tak aby pojawiający się Bogey nas nie widział. Na razie się na nim nie skupiamy.Pamiętajcie również, żeby zostawić sobie jednego lub dwa roboty na sam koniec, aby mieć czas na przygotowanie się do rundy 3. Jak stoicie obok posągu to po lewej oraz prawej stronie pojawią się portale z robotami.Wygląda to mniej więcej tak, że na środku placu pojawia się Bogey, a po bokach roboty. Musimy rozwalić te grupki przy użyciu granatów, a przynajmniej grupkę czerwonych robotów. Drugi granat ma osłabić grupkę silniejszych żółtych robotów. Gdy uda się rozwalić tą grupkę czerwonych to stoimy nadal za posągiem i czekamy aż pojawią się grupy z samolotami. Jak tylko zobaczycie, że wylatują z portalu to rzucacie w ich stronę granat EMP. Są 2 grupki tych samalotów, dlatego po jednym EMP na grupkę. * Ewentualnie można zaryzykować i poczekać aż samoloty zbliżą się do nas i załatwić je jednym EMP, ale jest nieopłacalne ponieważ EMP będzie wykorzystywać znów w rundzie 5 i to tylko w sytuacjach kryzysowych. Jak tylko rzucicie granaty EMP zabieracie się za Bogey’a (Wasza celność z granatmi musi być 100%, nie możecie sobie pozwolić na latające samoloty podczas walki z Bogeyem). Walcząc z nim musicie cały czas korzystać z boost-rolla! Warto też pamiętać o niszczeniu tych dwóch granatów EMP, które on rzuca i które unoszą się przez chwilę nad nami. Niszczenie ich to obowiązek! Na szczęście, gdy te granaty pojawiają się to wydają charakterystyczny dźwięk. Gdy tylko go słyszycie to od razu w AR Mode i patrzycie do góry, żeby je zniszczyć. Ewentualnie niszczycie jednego i boost-roll w bezpieczne miejsce. Używając boost-rolla unikniecie 99% jego ataków. Co jakiś przechodzimy w AR Mode i strzelamy do niego z HGM. Jak jest bliżej nas i próbuje zaatakować mieczem, to warto przełączyć się na Shotguna i w AR Mode do niego strzelać. Shotgun zabiera mu bardzo dużo energii, ale niestety jest to dość trudne do wykonania. Najmocniejszym atakiem na Bogey’a jest ślizg + kop w momencie, gdy klęczy na ziemi. Ale najlepiej korzystać z tego, gdy zostaje mu mniej więcej 1/4 energii, ponieważ po użyciu tego ataku Wasz AR się przegrzeje i warto z tego korzystać tylko, gdy jesteśmy pewni, że go wykończymy. Nie marnujcie na niego innych broni. Spokojnie się z nim uporacie przy użyciu tylko i wyłącznie HMG. Gdy go załatwicie to na mapie powinno Wam zostać jeszcze kilka robotów. Ale olejcie je na chwilę i przygotujcie się na rundę 3! Koniecznym jest podmienienie Shotguna na Disk Launchera. Najlepszym miejscem na usadowienie się jest na górze tych schodów (tam gdzie zaczynaliśmy rundę 1). Jeśli mamy mało naboi do HMG to warto uzupełnić. Jak już mamy wszystko pozabierane, to zabijamy pozostałe roboty przy użyciu karabinu.
• Runda 3:
  Musimy być na górze schodów i usadowić się całkiem po prawej stronie. Jest tam coś w rodzaju murku na schodach za którym możemy się schować. Jednak za nim się schowacie musicie zrobić jeszcze jedno… Na środku placu pojawi się portal z czerwonymi robotami. Musicie je wykończyć granatem wybuchowym. Rzucacie i od razu chowacie się za ten murek. Zgranie z czasem musi być idealne, bo te roboty biegające po placu to tylko kolejny problem. Gdy jesteście schowani to miejscie ustawioną broń na HMG. Na wprost tego murku (Waszego tymczasowego schronu) pojawi się Romanov z miotaczem ognia. Przechodzimy w AR Mode i strzelamy mu w zbiornik aby padł. Jak tylko padnie to zmieniamy broń na Disk Launcher i boost-roll na drugą stroną tych schodów. Teraz przechodzimy w AR Mode i musimy starać się strzelać dyskami tak, aby rozwalić im głowy. Czasami nie siądzie za pierwszym razem i trzeba poprawiać, ale nigdy nie poprawiajcie w AR Mode! Przegrzanie tutaj w 99% przypadkach skutkuje śmiercią! Musicie rozwalać przy pomocy Disk Launchera kolejno głowy wszystkim Romanovom. Wiem, że łatwo się mówi, ale po prostu jest to wymóg, bo inaczej ciężki nas los. Jeśli na schodach zrobi się już gorąco możecie szybko boost-rollować na drugą stronę za posąg. Po drodze warto rozwalić głowę Romanovowi, który stoi obok posągu i strzela do nas rakietami. Czasami puści dużą i wtedy boost-roll to obowiązek, ewentualnie rozwalenie rakiety w AR Mode.
  W momencie jak rozwalimy wszystkim głowy to Romanovy będą się miotały po placu i strzelały na oślep. Rozwalą w końcu się same, dlatego ten czas najlepiej jest przeznaczyć na przygotowanie do rundy 4. Za Disk Launchera bierzemy LFE Gun’a oraz uzupełniamy amunicję w normalnym karabinie. Usadawiamy się znów przy schodach, z tym że tym razem na dole mniej więcej na samym środku.
• Runda 4:
  Jeśli dobrze stoimy (środek schodów) to przed nami pojawi się portal z kulkami. Musicie je rozwalić przy użyciu LFE, najlepiej w AR Mode. Dobrze jest też będąc w tym samym AR Mode zabić kilku Ninja, ale nie jest to koniecznie acz bardzo pomocne.
  W momencie jak zabiliśmy kulku to szybko boost-rollujemy na drugą stronę placu (zmiencie na karabin lub HMG w tym momencie) i powinniśmy zobaczyć unoszące się do góry latające działko. Koniecznie je ściągjnijcie! Jak padnie to boost-rollujemy koło posągu, gdzie powinno latać drugie działko, które również musicie ściągnąć. Jeśli nie starcza Wam AR to nie przegrzewajcie, tylko boost-rollujcie w stronę schodów. Jak tylko AR się Wam odnowi to wykorzystajcie to na zabicie latającego działka. Gdy latające działka mamy z głowy to boost-rollujemy w okoł całego placu robiąc duże okręgi. To jest tutaj najelpszy sposób. Pamiętajcie, że przeskakiwanie przez przeszkody spowalnia Was i jesteście wtedy łatwym celem, dlatego jeśli musicie pokonywać przeszkodę w ten sposób to tylko w ostateczności! Podczas, gdy boost-rollujecie to przy użyciu LFE warto rozwalić pozostałe roboty Ninja. Do momentu aż ich wszystkich nie rozwalicie i nie zostaną Wam 2 skorpiony to boost-rollujecie w okół całego placu. Jak tylko zostaną Wam 2 skorpiony to nadal boost-rollujcie, ale tym razem obserwujcie je przy użyciu prawej gałki, w którym miejscu się znajdują. Jak są troszkę dalej to strzelajcie do nich z HMG, najlepiej w góre części tłowia i głowę, a najlepiej to w plecy. Jak zmieniają się w skorpiony to wtedy strzelajcie im w grzbiety. Niestety na zabicie tych skorpionów nie ma prostej metody i trzeba się kręcić w okół placu i strzelać non stop do nich. To jest jedyna konkretna taktyka (domyślam się, że są inne, ale ta jest najbezpieczniejsza). Pamiętajcie też o rozwalaniu tych fioletowych granatów, które wypuszczają. Jest to bardzo ważne ponieważ bardzo szybko mogą one doprowadzić do przegrzania się kombinezonu. Zapewne zdarzy się, że kilka razy i tak Was trafią i się przegrzejecie. Wtedy musicie po prostu uciekać w miejsca ze schronem oddalone jak najbardziej od nich i modlić się, żeby kombinezon zdąrzył ostygnąć. Rollowanie w momencie jak kombinezon jest przegrzany nie ma sensu, bo toczymy się jak czołg i jesteśmy łatwym celem. Gdy już będziecie mieli ostatniego skorpiona przy końcu jego energii to wstrzymajcie się z zabicie go i przyszykujcie na ostatnią rundę. Za HMG bierzemy Rakietnice, odnawiamy naboje do LFE (broń powinna gdzieś leżeć, a jak nie to jest na stojaku w miejscu gdzie zaczynaliśmy rundę 1) i idziemy mniej więcej na środek schodów (powinniśmy mieć przed sobą Lock-On Laser, ale jeszcze go nie bierzcie). Pamiętajcie też, w którym miejscu znajduje się Upgrade, który wypadł z Cristal Vipera w pierwszej rundzie. Odnawiamy również granaty EMP, znajdują się po prawej stronie placu za ścianką do schronienia się. Gdy jesteście gotowi na ostateczne starcie to idzicie mniej więcej na środek schodów, tak aby mieć przed sobą Lock-On Laser. Zabijacie skorpiona z karabinu i szybko podmieniacie go za Lock-On Laser. Czas na 5 rundę…
• Runda 5:
  Bądąc mniej więcej na środku schodów udajemy się na środek placu nieco na prawo. Na środku zaczną pojawiać się portale z kulkami, które musimy rozwalić przy użyciu LFE. Pamiętajcie, żeby non-stop boost-rollować z lewa do prawa, ponieważ jeśli będziecie stali i czekali to 2 Bogeye Was zabiją. Portale pojawiają się blisko siebie także ten element akurat nie jest trudny do zrobienia. Jeśli jakieś kulki Wam uciekną to non-stop boost-rollując musicie je dopaść i rozwalić, tak żeby zostać sam na sam z Bogeymami. UWAGA: Jak tylko podczas walki przegrzeje Wam się kombinezon to rzucajcie EMP pod siebie! Ta metoda ocaliła mi skórę wiele razy i miałem czas na schowanie się i ostygnięcie. Gdy już jesteście sam na sam to zmieńcie broń na Lock-On Laser i starajcie się rozwalić niebieskiego najpierw. Jak tylko skończy się Wam amunicja w Lock-On Laserze to szybko bierzecie Upgrade i strzelacie z niego dalej. Gdy znów skończy się Wam magazynek to udajecie się po ostatnią sztukę tej broni. Przy trzecim magazynku niebieski powinien już leżeć. Resztę amunicji z Lock-On Lasera wykorzystujemy na czerwonego, a potem zmiana na rakietnicę. Ale od razu mówię, że bardzo prawdopodobne jest iż nie traficie ani jedną rakietą w niego. Musicie podmienić teraz którąś broń na HMG. 2 sztuki znajdują się obok posądu, a jedna u góry na schodach. Cały czas boost-rollujemy! Jeśli przestaniecie chociaż na chwię to jest bardzo duże prawdopodobiieństwo trafienia w Was. Teraz nie pozostaje nam już nic innego jak tylko wykończyć dziada przy użyciu tego HMG. Jeśli dobrze rollujecie to nie powinno już z nim być wielkich problemów. Należy pamiętać o boost-rollowaniu oraz rozwalaniu tych dwóch unoszących się granatów, które rzuca od czasu do czasu. Jeśli uda się Wam go ściągnąć do ziemi tak żeby klęczał i miał dość mało energii to wykorzystajcie atak ślizg + kop, powinien go dobić. W tym momencie powinniście Cie płakać ze szczęścia, że się Wam udało zrobić jeden z najtrudniejszych pucharów na PS3.

Filmik, który bardzo mi pomógł przy obieraniu taktyki: