Wejdź do świata Świnki Peppy i wraz z nią, przeżyj wiele przygód podczas podróży po zakamarkach świata.
Świnka Peppa: Światowe Przygody to kolejna produkcja Outright Games w świecie opartym na popularnym serialu animowanym dla najmłodszych. Dosłownie najmłodszych. Jeśli nasz klon potrafi utrzymać w swoich rąsiach pada i do tego wciskać jeden przycisk, to jest gotowy na dołączenie do przygód Świnki Peppy.
Producenci zdecydowali się na to, aby gracz mógł stworzyć swoją własną postać. Tak więc wybieramy kolor ubranka, swój gatunek i akcesoria. Następnie przez proces kreatora przeciskamy członków naszej rodziny i na sam koniec personalizujemy dom, w którym zamieszkamy zostając tym samym sąsiadami rodziny tytułowej świnki. Obie rodziny bardzo szybko się zaprzyjaźniają, a w wyniku galopującej historii i masy pracy spowodowanej przeprowadzką, nasz bohater trafia pod opiekę nowo poznanych sąsiadów i z nimi wyrusza w zwariowaną podróż dookoła świata. Czeka na nas między innymi Nowy Jork, Włochy czy Australia. W każdym z odwiedzanych regionów gra odkrywa swoją edukacyjną stronę. Spotykane postacie opowiadają o kulturze, jedzeniu czy odwiedzanych przez nas budynkach, a wszystko to wyłożone jest za pomocą prostych mini-gierek. Za przykład podam tutaj dokładanie składników do pizzy czy wejście na Wieżę Eiffela. Co więcej, między kolejnymi wyprawami wracamy do naszego miasteczka, gdzie możemy wrócić do domu i znaleźć tam pamiątki przywiezione z naszych wojaży czy udać się do przedszkola, aby pobawić się z naszymi rówieśnikami. Niestety każda z wypraw jest bardzo krótka i dostarcza nam tylko 2-3 aktywności co sprawia, że cały tytuł dziecko zamknie w jakiś 4-5 godzinach (mi zajęło to niecałe 3h, bez przewijania dialogów i z cofaniem się co rozdział do domu bohatera). Do tego dochodzi wspomniane we wstępie sterowanie, które składa się dosłownie z używania dwóch kierunków i wciskaniu jednego przycisku akcji – okazjonalnie innych, ale nigdy więcej niż jednego równocześnie. Zawęża to widownię i nie co starsze szkraby mogą już przy tytule odczuwać nudę.
Oprawa wizualna jest dokładnym odwzorowaniem serialowego pierwowzoru. Nie mi oceniać czy będzie się ona nam podobać, czy nie, ale jeśli dzieci polubiły się ze Świnką Peppą w ramach serialu, to tu poczują się jak w domu. Pewnego dysonansu poznawczego naszym pociechom niestety może dostarczyć warstwa dźwiękowa. O ile sam dubbing prezentuje się na prawdę dobrze, to szokiem może być rozbieżność głosowa względem animacji. Szkoda, że twórcy nie pokusili się o zatrudnienia aktorów, którzy i tam użyczyli głosu. Dodatkowo zauważyłem, że część dialogów nienaturalnie urywa się na ostatnich sylabach wypowiedzi – nic wielkiego i prosty patch powinien załatwić sprawę.
Co do trofeów – to jest ich do odblokowania 13 wraz z platynowym pucharem, a ich zdobycie opiera się głównie na ukończeniu wszystkich wypraw oraz zaliczeniu trzech dodatkowych aktywności w rodzinnych stronach. Nie ma w tym nic trudnego i kto wie – może to być pierwsza w pełni zdobyta przez juniora platyna.
Świnka Peppa: Światowe przygody to gra, która najbardziej powinna przypaść do gustu najmłodszym fanom serialowej świnki. Niewymagające sterowanie, walory edukacyjne oraz idealne przeniesienie stylu graficznego sprawi, że poczują się jak u siebie. Produkcja jest niestety krótka i tu należy sobie postawić pytanie czy 180 zł to cena, którą chcecie zapłacić za 4-5 godzin względnej ciszy.
Podsumowanie
Zalety
- produkcja dla najmłodszych odbiorców,
- niewymagające sterowanie,
- doskonale przeniesiony styl graficzny serialu,
- wartość edukacyjna przekazana za pomocą mini-gier.
Wady
- bardzo krótka,
- ucięte dialogi,
- tylko dla fanów Świnki Peppy,
- cena.