Call of Duty: Vanguard ma prostego calaka, ale jak zawsze musicie tutaj spędzić sporo godzin. Na szczęście wreszcie nie ma trofeów związanych z easter eggiem w trybie Zombie, dlatego platynka osiągalna dla większości osób.
Call of Duty: Vanguard ma prostego calaka, ale jak zawsze musicie tutaj spędzić sporo godzin. Na szczęście wreszcie nie ma trofeów związanych z easter eggiem w trybie Zombie, dlatego platynka osiągalna dla większości osób.
Jesień oprócz spadających liści oraz coraz krótszego dnia, przynosi graczom stałe już wydawnictwa z popularnych serii, takich jak FIFA czy Call of Duty, który jest głównym podmiotem tej opinii.
ZE WZGLĘDU NA OGROMNE PROBLEMY Z TROFEAMI I ZGLITCHOWANIEM, PORADNIK BĘDZIE AKTUALIZOWANY! Nie mniej jednak platyna najtrudniejsza z całej serii, tylko dla prawdziwych maniaków.
Call of Duty: WWII – The War Machine to drugi dodatek, który udostępnia nam nowe mapy do trybu wieloosobowego, trybu Wojny oraz przygodę do Zombie Nazistów, zatytułowaną The Shadowed Throne / Tron Cieni. Do trybu wieloosobowego zostały dodane trzy mapy. Bardzo fajnym urozmaiceniem jest Egipt. Mapka jest dobrze zaprojektowana oraz nie jest duża.
Kolejny rok, kolejne Call of Duty.
Powracamy na pole bitwy, tym razem zostajemy przeniesieni w sam środek II Wojny Światowej.