Rok 2020 inny niż wszystkie, a kolejna odsłona F1 przynosi kilka kluczowych zmian, szczególnie w trybie kariery. Na szczęście tym razem platyna w F1 2020 jest bardzo prosta, nie wymaga chorego grindu w online czy singlu.
Rok 2022 to jeden z najważniejszych okresów dla Formuły 1 od czasu jej wejścia w erę hybrydową. Bolidy przeszły prawie, że całkowitą zmianę względem konstrukcji z poprzednich sezonów.
Rok 2020 inny niż wszystkie, a kolejna odsłona F1 przynosi kilka kluczowych zmian, szczególnie w trybie kariery. Na szczęście tym razem platyna w F1 2020 jest bardzo prosta, nie wymaga chorego grindu w online czy singlu.
Królowa sportów motorowych nie ma lekko w tym roku. Dopiero po kilku miesiącach doczekaliśmy oficjalnego startu sezonu, a przy tym i premiery najnowszego dzieła studia Codemasters. W przeciwieństwie do realnego kalendarza F1, w grze spokojnie możecie objechać cały sezon od A do Z, łącznie z nowiutkimi trasami w Holandii (Zandvoort) oraz w Wietnamie (Hanoi).
Platyna w F1 2010 to kawał ciężkiej, długiej i żmudnej roboty. Jeśli ktoś szuka szybkich pucharków, to niestety tutaj ich nie znajdzie. Jest to jedna z najdłuższych platyn jakie przyszło mi robić. O ile na początku gra sprawia niesamowitą frajdę, to w miarę upływu czasu i odkrywania kolejnych baboli, gra staje się udręką.
W tym roku Codemasters poleciało po bandzie, dlaczego? W F1 2019 dostajemy trofea, które nie działały na premierę, są cholernie trudne oraz mega długie. Wszystko w wyniku niedopracowania trybu online oraz wszelkiej maści glitchy.
F1 2018 to tym razem prosta i przyjemna platyna, bez tony grindu. Jest ona w zasięgu praktycznie każdego gracza, więc jeżeli jesteście nawet zieloni w kwestiach formuły – powinniście dać sobie spokojnie radę.
Codemasters przyzwyczaiło nas do corocznych odsłon F1. Tym razem dostajemy już 8 wersję gry spod dłuta tego samego studia. Wszystko zaczęło się w 2010 roku, kiedy to licencja F1 przeszła w ręce Codemasters. Od tamtego momentu upłynęło sporo wody w rzece, a my nadal uwielbiamy ścigać się po tych samych torach.